Cena PS5. Sony przyznaje, że nie będzie najniższa
Ustalenie ceny każdej nowej konsoli to zapewne duże wyzwanie dla producentów. Ci muszą myśleć przede wszystkim o tym, by szybko zbudować bazę użytkowników, często dopłacając do interesu. Cena PS5 nie będzie jednak “najniższą” z możliwych.
Jak cena PS5? Na pewno nie możemy spodziewać się tego, że będzie “najniższa”, choć Sony nie podaje jeszcze kwoty. Jim Ryan, prezes Sony interactive Entertainment, sugeruje, że cena next-gena odzwierciedli wartość podzespołów oraz jakość gier, jakie na nim zobaczymy.
Cena PS5 – adekwatna do osiągów, czyli ile?
– Myślę, że najlepszym sposobem (…) jest zapewnienie najlepszej możliwej wartości. Niekoniecznie mam na myśli najniższą cenę. Wartość jest kombinacją wielu rzeczy. W naszej branży oznacza to gry, oznacza liczbę gier, głębię gier, wielkość gier, jakość gier, cenę gier … wszystkie te rzeczy oraz sposób, w jaki korzystają z zestawu funkcji platformy – mówi Jim Ryan w wywiadzie dla serwisu Gamesindustry.
Według analityków, zarówno Microsoft, jak i Sony zwlekają z podaniem ceny za swoje nowe konsole, czekając na krok konkurencji. Oby tylko nie czekali do ostatniej chwili…
Michael Pachter wróżył w maju, że Microsoft chce zaoferować tańszą konsolę od konkurencji, dlatego firma czeka z podaniem ceny sprzętu. Co więcej, analityk sugerował, że różnica pomiędzy cenami Xbox Series X i PlayStation 5 może być bardzo duża, wynosząc nawet 100 dolarów. Ponoć giganta z Redmond po prostu stać na takie zagranie.
– Z tego co się orientuję, Sony będzie musiało wycenić PlayStation 5 na 500 dolarów, a Microsoft ma naprawdę duże pole do popisu – stwierdził Pachter w rozmowie z Goeffem Keighley’em.
Wy ile szykujecie na konsole nowej generacji? A może pieniądze nie grają większej roli przy wyborze sprzętu?
