Call of Duty potrzebuje gruntownych zmian – twierdzi były deweloper
Seria Call of Duty jest z nami od wielu lat i nie jest żadną tajemnicą, że pod względem rozgrywki trochę stoi w miejscu. Twierdzą tak nawet dawni współtwórcy cyklu.
Były Creative Strategist Infinity Ward, Robert Bowling, wyjaśnił na Twitterze czego według niego potrzebuje marka. Obecny szef studia Midnight Society napisał wprost, że tu nie pomogą pomniejsze nowości – Call of Duty wymaga całkowitej przebudowy, aby powrócić do łask.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Nadszedł czas, aby budować od podstaw.
– napisał Robert Bowling na Twitterze
Potrzebujemy czegoś więcej niż iteracji, potrzebujemy rewitalizacji.
Skupienia się z powrotem na podstawowej rozgrywce, a nie na bramkach zawartości.
Kiedyś traktowaliśmy naszych graczy jak społeczność, a nie konsumentów. Wprowadziliśmy ich do gry, aby oceniali mapy, a nie rynek.
Trudno jest mi się nie zgodzić z opinią Bowlinga. Choć Call of Duty w obecnej formie ma rzeszę fanów, seria przestała już czymkolwiek zaskakiwać. Nawet te najlepsze odsłony są po prostu “kolejnym CoD-em”. Jednych to cieszy, a innych niezmiennie martwi.
Wielkie zmiany w cyklu to na razie tylko życzenie graczy. Faktem jest, że i tak póki co będziemy otrzymywać co roku kolejne standardowe odsłony – niedawno wyciekły nawet kolejne szczegóły Modern Warfare II.
