Blizzard nie rezygnuje z World of Warcraft

Blizzard nie rezygnuje z World of Warcraft
Filmiki z gier Newsy PC

Kolejny dodatek zapowiedziany.

Tego lata między siłami Hordy i Przymierza wybuchnie konflikt o niespotykanej dotąd skali. Już dziś gracze w World of Warcraft z całego świata mogą wytypować nowych śmiałków, którzy powalczą dla wybranych przez nich frakcji. Spółka Blizzard Entertainment ogłosiła dzisiaj, że Battle for Azeroth jest już dostępny w przedsprzedaży na stronie www.worldofwarcraft.com.

EA o premierze nowego Battlefielda, świeżego IP od BioWare i Star Wars od Respawn Entertainment


Gracze, którzy zakupią w przedsprzedaży Battle for Azeroth, mogą rozpocząć wysiłki na rzecz zwerbowania przedstawicieli czterech spośród ras sprzymierzonych wprowadzonych w tym dodatku. Reprezentują oni ludy, u boku których gracze walczyli na Zniszczonych Wyspach i na Argusie w ostatnim dodatku do gry, Legion. Aby zaskarbić sobie ich szacunek, należy wykonywać zadania i zdobywać reputację. Gdy to się powiedzie, gracze odblokują możliwość tworzenia postaci wywodzących się z tych ras i wzięcia udziału w nowych przygodach w Azeroth. Bohaterowie Przymierza mogą włączyć w szeregi swojej frakcji mroczne elfy Pustki i pełnych męstwa Świetlistych draenei. Z kolei gracze lojalni wobec Hordy staną ramię w ramię z pradawnymi Dziećmi Nocy i szlachetnymi taurenami z Wysokiej Góry. Po premierze dodatku możliwe będzie rekrutowanie kolejnych ras sprzymierzonych.

Dodatek Battle for Azeroth jest już dostępny w przedsprzedaży w cyfrowej edycji standardowej (sugerowana cena detaliczna 49,99 euro) oraz cyfrowej edycji deluxe (sugerowana cena detaliczna 59,99 euro). Oprócz gry edycja cyfrowa deluxe obejmuje również zawartość dodatkową.

Źródło: Blizzard

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie