Battlefield 6 szybko nie zadebiutuje. EA czerpie zyski z “usług na żywo”
Wydawca przyznaje, że jest coraz mniej uzależniony od “poszczególnych tytułów” i zarabia dużą kasę na usługach. Póki co, zamiast wieści o nowej odsłonie Battlefield, spodziewajcie się dalszego wsparcia Battlefield 5.
Battlefield 5 jest z nami od listopada 2018 roku i wygląda na to, że jeszcze nie przyszła pora na zmiany. Wkrótce w grze rozpocznie się Rozdział 6: W Głąb Dżungli a po nim pewnie kolejne. Skąd ta pewność? A stąd, że EA mówi wprost (w sumie nie pierwszy raz), że premiera Battlefield 6 (nazwa umowna) jest jeszcze odległa.
Battlefield 6 – kiedy premiera?
Dopiero co pisaliśmy, że Elektronicy zamierzają wydać w obecnym roku fiskalnym (do marca 2021 roku) aż 14 gier i nie będzie wśród nich nowej odsłony Battlefield. Firma ogłosiła, że kolejna gra z serii ukaże się w roku fiskalnym 2022. W ostatecznym rozrachunku oznacza to, że możemy spodziewać się jej w okresie od 1 kwietnia 2021 roku do 31 marca 2022 roku.
Jak stwierdził dyrektor operacyjny i dyrektor finansowy Blake Jorgensen w najnowszym raporcie finansowym EA:
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy osiągnęliśmy rekordowe przychody z usług na żywo (…). Nasz szeroko zakrojony model biznesowy zmniejsza naszą zależność od poszczególnych tytułów i umożliwia osiąganie wyników finansowych dla naszych akcjonariuszy poprzez zapewnienie ciągłego strumienia wysokiej jakości rozrywki dla naszych graczy. Oczekujemy, że usługi na żywo będą nadal napędzać wzrost w roku fiskalnym 2021, a wzrost ten będzie przyspieszał w roku fiskalnym 2022, dzięki nowej grze Battlefield.
Zatem bawimy się dalej przy Battlefield 5, a kolejna gra dopiero na konsolach nowej generacji PS5 i Xbox Series X (oraz na PC, oczywiście).
