Battlefield 6 w dobrych rękach. Nad grą pracuje spec od Call of Duty
Opieka nad Battlefield 6 przechodzi bardzo dobre ręce. Weteran branży pracujący od ponad dekady nad Call of Duty zawitał do Electronic Arts.
Już wkrótce czeka nas długo oczekiwana prezentacja najnowszej odsłony Battlefield. EA długo zwlekało z pokazaniem gry, ale wreszcie się doczekamy. W międzyczasie do sieci wypływają kolejne, ciekawe informacje na temat projektu.
Jak donosi główny oddział IGN, szeregi Elektroników wzbogaciły się o bardzo doświadczonego dewelopera. Byron Beede przeszedł do EA z Activision, gdzie od ponad dekady pracował nad rozwojem serii Call of Duty. Można śmiało stwierdzić, że Beede miał spory udział w wielkim sukcesie CoD Warzone i Mobile.
Deweloper piastował stanowisko generalnego menadżera i opiekował się Call of Duty oraz Destiny, kiedy marka była jeszcze pod skrzydłami Activision. W EA przyjdzie mu pracować jako właśnie główny menadżer i starszy wiceprezes marki Battlefield. Będzie więc sprawował pieczę nad Battlefield 6 i zbliżającą się grą na platformy mobilne.
Z pewnością wpłynie to na ostateczny wygląd gry i jej rozwój. Jednym z największym problemów BFV było to, że EA nie potrafiło odpowiednio zaplanować aktualizacji i w efekcie serwery gry dość szybko opustoszały. Call of Duty można lubić bardziej lub mniej, ale trzeba przyznać, że ogromne aktualizacje zawartości i przepustki sezonowe dobrze służą podtrzymaniu życia produkcji.
Póki co jest za wcześnie, aby oceniać świeży transfer EA, ale zatrudnienie Beede’a jest pozytywnym wygnałem. Widać, że Electronic Arts zależy na pomyślnym rozwoju i długim życiu nowego BF-a. Pozostaje nam tylko czekać na efekty końcowe starań deweloperów.