Co się stało z broniami w Battlefield 1? Deweloper obszernie wyjaśnia nowości
Deweloperzy przybliżają ważne nowości, które znalazły się w grze.
Patch 1.18 do Battlefield 1 wylądował i podawaliśmy już pełną listę zmian w tym miejscu. Na liście mogliśmy znaleźć zmieniony balans broni, do czego twórcy gry postanowili odnieść się w osobnym wpisie na oficjalnej stronie strzelaniny: Często prosiliście o tę zmianę i pracowaliśmy nad nią od dawna, więc postanowiliśmy opisać wprowadzone zmiany oraz to, czego oczekujemy po tych zmianach. Całość dostajemy na tacy w formie pytań i odpowiedzi, których udziela Alex Sulman, starszy projektant rozgrywki.
Zapraszamy do czytania i komentowania – jak oceniacie nowy balans broni w Battlefield 1?
Premiery gier na luty. 15 tytułów, które rozgrzeją zimowe dni
Czym jest balans broni i czas potrzebny do zabicia wroga?
Gdy mówimy o balansie broni, odnosimy się do wielu czynników. Jeżeli chodzi o poszczególne bronie, oznacza to ogólną skuteczność, o której decyduje wiele czynników. Zaliczają się do nich obrażenia od każdego pocisku, szybkostrzelność, pojemność magazynka, siła i rodzaj odrzutu, rozrzut pocisków przy każdym strzale, optymalny zasięg oraz różnica w strzelaniu z biodra i przy korzystaniu z przyrządów celowniczych. A to nie wszystko!
Wartości tych czynników są różne dla różnych typów broni. Różne „grupy” broni – pistolety maszynowe (PM-y), strzelby, lekkie karabiny maszynowe (LKM-y), karabiny samopowtarzalne (KS-y) oraz karabiny powtarzalne – powinny być wyjątkowe i wyróżniać się na rozmaite sposoby. Różne wersje broni, takie jak stabilne, z soczewką i fabryczne, także mają swoją charakterystykę.
Mając na uwadze tyle aspektów, musieliśmy bardzo uważnie przyjrzeć się balansowi. W końcu jest to główna forma interakcji w Battlefield 1, która decyduje o tym, jak odbierana jest gra.
„Time to kill” (TTK) odnosi się do średniego czasu, który jest potrzebny do zabicia przeciwnika – co oczywiście jest ściśle związane z tym, jak potężna jest broń.
Dlaczego zmieniacie balans broni właśnie teraz?
Gdy wypuściliśmy Battlefield 1 ponad rok temu, skupialiśmy się na specyficznych wrażeniach, które sprawiały, że TTK stało się dłuższe niż, przykładowo, w Battlefield 4.
Ponieważ gra się rozrosła i gracze się przyzwyczaili, stało się jasne, że wrażenia z rozgrywki nie są takie, jakich oczekiwaliśmy. Ze względu na dłuższe TTK brak precyzji często ma poważne konsekwencje, tak samo jak przewaga liczebna wroga. Ze względu na liczbę broni dodanych od chwili premiery, TTK w obecnej postaci spowodowało także, że coraz trudniej rozróżnić poszczególne bronie i ich rodzaje. W połączeniu z komentarzami ze strony społeczności sprawiło to, że warto ponownie przyjrzeć się TTK w Battlefield 1.
Dlaczego balansowanie broni zajęło tyle czasu?
Prace nad tym aspektem gry ruszyły we wrześniu 2017. Kolejne zmiany wprowadzaliśmy od tego czasu. Osoby zaglądające na Reddit/CTE mogą pamiętać, że zajmowaliśmy się już TTK na CTE po premierze Battlefield 1 „W imię cara”. Mogło was denerwować to, że przerzucenie tych zmian z CTE do właściwej gry zajęło nam tyle czasu!
Jak pewnie zauważycie, zarówno ze względu na wiele czynników, które trzeba uwzględnić, oraz olbrzymi wpływ, jaki będą miały te zmiany na rozgrywkę, nie potraktowaliśmy kwestii modyfikacji TTK po macoszemu. Uważnie przyglądaliśmy się waszym komentarzom, aby zmiany były odpowiednie. Dlatego ogromnie cieszymy się z wprowadzenia tych zmian w Battlefield 1 „Niespokojne wody” – Morze Północne.
Co faktycznie zmieni modyfikacja balansu broni?
Poprawki balansu broni są rozległe i skomplikowane. W związku z tym na początku może być trudno je zauważyć. Mimo że możecie się spodziewać zupełnie innych wrażeń z gry, zmiany te staną się wyraźnie widoczne dopiero po pewnym czasie. Gracze powinni zauważyć krótsze TTK, lepiej radzić sobie z przewagą liczebną wroga i znaleźć większe różnice między różnymi broniami i ich typami.
Źródło: DICE/EA, opracowanie własne