Nowe RPG Microsoftu tylko w 30 fpsach na Xbox? “To gra singleplayer, więc nie potrzebujecie 60 fpsów”

Avowed to gra w 30 fpsach, bo
Newsy Xbox Series

Oj, za te słowa na twórców Avowed mogą posypać się gromy. Oczekiwane RPG od Obsidian Entertainment ma działać na konsolach w 30 klatkach.

Pamiętacie, jak gracze niejako obrazili się na Hellblade 2 za to, że gra nie zaoferowała nawet trybu w 60 klatkach? Zresztą, ze Starfield była ta sama sytuacja. Chyba wychodzi na to, że Xbox ma w nosie postęp technologiczny, bo niemal każda nowa gra firmy powstaje z myślą o 30 klatkach.

Avowed jedynie w 30 klatkach na sekundę na Xbox?

Avowed to jedna z najbardziej oczekiwanych gier RPG 2025 roku, która trafi na PC i Xbox Series X/S już w lutym przyszłego roku. Tytuł powstaje w Obsidian Entertainment, czyli u weteranów gatunków. Wcześniej zasłynęli oni takimi hiciorami jak Fallout: New Vegas, The Outer Worlds czy legendarny KOTOR 2. Problem w tym, że czasy się zmieniają, a gracze oczekują czegoś więcej niż “byle” 30 fpsów.

Nie ma jednak potwierdzenia, czy ich nowe dzieło naśladującego niejako Skyrima faktycznie zadziała na konsolach Xbox wyłącznie w 30 klatkach. W rozmowie z Lords of Gaming przedstawiciele studia przyznali jednak, iż ich produkcja od początku powstaje z myślą właśnie o 30 klatkach. Rodzi to spekulacje o możliwym zrezygnowaniu z trybu wydajności. Najgorszy jest jednak powód, jaki podali twórcy…

Ponieważ gra jest pierwszoosobową grą dla jednego gracza, nie potrzebujesz trybu 60 klatek na sekundę, co pozwala nam na “bogatsze” wykorzystanie efektów czy oświetlenia.

– przyznał jeden z twórców

Fakt faktem – gry prezentują się ładniej, ale kosztem wydajności. Wielu graczy (w zasadzie każdy, kogo osobiście znam, choć to żaden wyznacznik) woli jednak poświęcić nieco graficznych fajerwerków po to, aby cieszyć się bardzo płynną rozgrywką. W końcu poprzednie generacje konsol do grania zazwyczaj na to nie pozwalały, a przynajmniej nie tak często.

Mimo wszystko nadal nie wiemy, czy tryb 60 fps może się w ogóle pojawić. Istnieje szansa, że jeśli nie będzie go na premierę, to twórcy ugną się pod naciskiem graczy i dodadzą go później. Tak w końcu było ze Starfield.

Źródło: Reddit

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie