Gracze zarzucają Atomic Heart rasizm. Wszystko przez jeden z odcinków “Wilka i Zająca”

Atomic Heart oskarżane o rasizm. Wszystko przez
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series XOne

Jeszcze nie umilkło echo kontrowersji wokół Atomic Heart, a już pojawiły się nowe. Tym razem dotyczą rasizmu i kreskówki “Wilk i Zając”.

Nie wiem czy młodsi czytelnicy mogą to kojarzyć, ale lata temu w krajach byłego Związku Radzieckiego popularna wciąż była kultowa w zasadzie radziecka kreskówka “Wilk i Zając”. Ma ona już swoje lata, a nawet w 1969 roku, gdy pierwszy raz została wyemitowana, zalatywała plagiatem Toma i Jerry’ego.

Atomic Heart teraz promuje rasizm

Debiutanckie dzieło do studia Mundfish jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych premier tego roku. Osobiście pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że jest bardziej “skandaliczna” niż bojkotowane Hogwarts Legacy. W końcu twórcy, z siedzibą na Cyprze, są wspierani przez rosyjski rząd, a do tego mają powiązania nawet z Gazpromem. Ich słowa dotyczące wojny w Ukrainie brzmiały co najmniej lakonicznie, a strona gry miała zbierać dane dla… rządu Rosji, rzecz jasna.

Teraz jednak kontrowersje wokół niejasnych intencji i powiązań twórców nieco milkną, a wszystko przez oskarżenia o rasizm. Otóż w specjalnych “safehouse’ach” rozlokowanych po całym świecie gry znaleźć możemy telewizory, na których leci “Wilk i Zając”. Zapewne wielu kojarzy tę radziecką kreskówkę ze swojej młodości, gdy pokazywana była także i w polskiej telewizji. Zachodni gracze na forum ResetEra odebrali jeden z odcinków szczególnie źle.

Otóż w grze możemy obejrzeć parę odcinków, a jeden z nich to ten z 1978 roku zatytułowany “Muzeum”. Wybryki dwóch tytułowych postaci doprowadzają w nim do katastrofalnych skutków (jak zwykle zresztą). W pewnym momencie na ekranie można jednak zauważyć figurę przedstawiającą członka afrykańskiego plemienia. Zdaniem wielu graczy, jest ona niezwykle rasistowska.

Takie oskarżenia spowodowały, że więcej osób zaczęło piętnować Atomic Heart. Na razie nie wiemy, czy Mundfish specjalnie umieścił w grze ten odcinek, czy może jest to wynikiem pomyłki. Wątpię jednak, abyśmy mogli doczekać się w ogóle jakiejkolwiek odpowiedzi w tej sprawie. Zainteresowani mogą znaleźć wspomniany wyżej fragment na poniższym wideo – od 5:44.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie