Assassin’s Creed Valhalla dostało “najbardziej ambitny tryb gry” i to zupełnie za darmo
Assassin’s Creed Valhalla dostało właśnie oczekiwany darmowy tryb Forgotten Saga. Zmienia on grę od Ubisoftu w nordyckiego, mitologicznego rogue-lite’a.
Darmowe rzeczy zawsze miło przyjmować. Tym bardziej, jeśli dotyczą wydanych już jakiś czas temu gier wideo. Ubisoft nie przestaje wspierać hitowego Assassin’s Creed Valhalla. Ostatnio jednak dostawaliśmy płatne dodatki, które w wyraźny sposób zmieniały grę. Teraz przyszła pora na oczekiwany tryb Forgotten Saga.
Jest on, jak ujęli to sami deweloperzy, “inspirowanym rogue-lite’ami darmowym trybem gry”. I tak, dobrze przeczytaliście – twórcy postanowili połączyć ideę serii Assassin’s Creed z “rogalami”, dzięki czemu dostaliśmy nowość, która potencjalnie może nas wciągnąć na bardzo długi czas. Teraz trafimy do Niffelheimu, gdzie będziemy musieli stawić czoła zastępom wrogów. Cały czas będziemy oczywiście ulepszać naszą postać i wyposażenie.
To nie koniec przygód Eivora, bo na horyzoncie coraz lepiej widoczne jest ostatnie fabularne DLC. Potem seria może obrać zupełnie przeciwny kierunek i wrócić do tego, co znamy z wcześniejszych odsłon – skradania i biegania po dachach. Ubi dłubie nad co najmniej dwiema grami Assassin’s Creed, z czego jedna to mniejsza pozycja nawiązująca do klasycznych odsłon. Kolejnym ma być swoista gra-usługa, mająca być rozwiajna przez długi czas. Tam trafić możemy np. do Japonii!
Ubi na razie nie zdradziło szczegółów, ale spodziewamy się, że wszystko zmieni się już we wrześniu. Wtedy firma przedstawi “przyszłość serii”. Nie będę ukrywał, że sam jestem bardzo ciekaw, co takiego dostaniemy w ciągu kilku następnych lat.