Na Assassin’s Creed Mirage możemy zaczekać jeszcze dłużej
Wciąż nie znamy daty premiery Assassin’s Creed Mirage, a przecież gra ma ukazać się w tym roku. Nowe plotki sugerują, że poczekamy dłużej.
Kolejna odsłona szalenie popularnego cyklu zapowiada się na zupełnie nowe otwarcie dla tego uniwersum. Ubisoft już wielokrotnie obiecywał, że wraca do korzeni i porzuca RPG-owość, gigantyczny świat i zbyt wielką skalę. Zamiast tego cofniemy się w nieco czasie – gdy AC było całkiem niezłą grą akcji z elementami skradania i skrytego zabijania wrogów.
Szkoda tylko, że do tej pory nie dostaliśmy żadnego potwierdzenia, iż gra wychodzi w tym roku. Niby Ubisoft mówił, że premiera Mirage zaplanowana została na 2023, ale już ją przesunięto wewnętrznie. Oznacza to, że zespół deweloperski podał wydawcy inny termin, bo najpewniej prace się najzwyczajniej w świecie opóźniają.
Assassin’s Creed Mirage na końcówkę 2023?
Trochę niepokojąco brzmi jednak nowa plotka, wedle której znów zdarzyło się to samo. Twórcy nie wyrabiają się z pracami, więc wewnętrzny termin gotowości gry do wydania został przesunięty. W ubiegłym miesiącu pojawiały się niepokojące informacje o stanie gry, która może rzekomo zadebiutować nawet w 2024 roku. Z kolei, wedle nowych przecieków, mowa o nieznacznej obsuwie.
Wygląda na to, że AC Mirage został wewnętrznie opóźniony z sierpnia na październik. Nexus, gra VR, również została opóźniona o kilka miesięcy.
– twierdzi na Twitterze znany insider Tom Henderson
Henderson jest wiarygodnym źródłem, więc możemy zakładać, że Mirage faktycznie zadebiutuje znacznie bliżej końcówki roku. Warto dodać, że brzmi to sensownie, skoro Ubisoft ostatnio ma mnóstwo kłopotów i nietrafionych pomysłów.