Wyliczyli, ile Apple zaoszczędziło na usunięciu ładowarek i słuchawek ze swoich telefonów
Apple tłumaczyło się, że usuwa ładowarki i słuchawki z zestawów z telefonami w trosce o ekologię. Po tym jak padła kwota, którą firma zarobiła na tym ruchu, raczej nikt już w ich słowa nie uwierzy.
Od modelu iPhone Apple przestało dodawać ładowarki oraz EarPodsy do pudełka z telefonem. Całość została zastąpiona jedynie kablem USB-C Lighting. Apple tłumaczyło swoją decyzję tym, że dba o środowisko, nie chce produkować dodatkowego plastiku oraz chce odchudzić opakowania telefonów (co także wpływa na koszty związane z logistyką). Ponad rok od tej decyzji, nie milkną negatywne komentarze skierowane w stronę giganta z Cupertino. W ruch poszły nawet pozwy.
Oczywiście Apple nie dało się zastraszyć i dalej kontynuuje swoją „zieloną” politykę. Trudno jednak teraz uwierzyć koncernowi w to, że faktycznie zdecydowali się na takie cięcia w zestawach, ze względu na ochronę środowiska.
Otóż w sieci pojawiła się analiza z której wynika, że Apple zaoszczędziło, czy jak kto woli, zarobiło, na tej decyzji ponad 6,5 mld dolarów. Nie ma tutaj jednak wliczonych zarobków koncernu, które dotyczą konieczności zakupu ładowarki i słuchawek przez użytkowników. Kwota ta może więc być dużo większa.