A Plague Tale: Requiem może na jakiś czas zakończyć tę serię
Dziś premiera A Plague Tale: Requiem. Reżyser gry, Kevin Choteau, wyjaśnia, że może to być ostatnia odsłona cyklu, nawet jeśli na jakiś czas.
Dziś wielka premiera oczekiwanego A Plague Tale: Requiem. Wcześniejsze dzieło studia, A Plague Tale: Innocence, zaskoczyło chyba wszystkich. Choć może i pod względem rozgrywki nie było szczególnie imponujące, nadrabiało to fabułą i klimatem. Szczurza apokalipsa w średniowieczu okazała się wielkim hitem, a przy okazji zyskała uwielbienie wśród graczy. Nic dziwnego, że kontynuacja była tylko kwestią czasu.
Wychodzi jednak na to, że przez najbliższy czas raczej nie ma co spodziewać się kolejnej części. W rozmowie na blogu PlayStation reżyser gry, Kevin Choteau wyjaśnia, że na ten moment może to być zakończenie historii Amicii i Huga. Nie martwcie się jednak, nie padają tu żadne spoilery.
Myślę, że na razie to koniec. Ale drzwi nigdy nie są zamknięte i zobaczymy odbiór graczy. Chcemy zobaczyć ich reakcję przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. To oni napędzają naszą produkcję i jeśli nie podoba im się to, co zrobiliśmy, musimy zrobić coś innego.
– wyjaśnia reżyser gry
Zapowiada się na to, że sam odbiór gry może być pozytywny. Tytuł od recenzentów zdobył w większości bardzo dobre opinie, a padały nawet oceny rzędu 10/10. Kwestia przyjęcia przez graczy to inna sprawa, ale fani Innocence raczej nie powinni czuć się zawiedzeni. Kto wie, być może okaże się ostatecznie, że odbiór przytłoczy samych twórców i ci nie będą mieli wyjścia i po prostu będą musieli kontynuować tę historię?