Co dalej z 3DS-em? Nintendo szczerze o przyszłości konsoli
Już wiemy jaki los spotka leciwy sprzęt.
Po sukcesie Nintendo Switch, który bije rekordy popularności w wielu krajach na całym świecie, czas przyjrzeć się przenośnej konsoli 3DS. Jak wiadomo, 3DS jest na rynku już od prawie 8 lat, więc pora aby ustąpił miejsca nowemu sprzętowi. Przyszłość 3DS-a z pewnością dla wielu graczy może wydawać się niepewna, tym bardziej, że Switch ma także opcję mobilnego grania.
Nintendo podało właśnie, że nie zamierza rezygnować ze wsparcia dla 3DS-a. Sprzęt nadal sprzedaje się świetnie, przede wszystkim dlatego że jest odświeżany co jakiś czas i dodatkowo posiada ogromną bibliotekę wspaniałych gier. Ponadto japoński producent przyznaje, że w swoim portfolio produktów, ma on swoje miejsce.
– Dostępność systemów z rodziny Nintendo 3DS stawiają je w kluczowej pozycji jako pierwsza dedykowana platforma dla dzieci, które nie mają wcześniejszego doświadczenia z grami wideo. 3DS jest również pozycjonowany jako przystępny produkt budżetowy dla konsumentów. Będziemy nadal pracować nad promowanie Nintendo 3DS właśnie dla tej grupy – przekonuje Tatsumi Kimishima szef Nintendo.
Premiery gier na luty. 15 tytułów, które rozgrzeją zimowe dni
Jak widać, Nintendo widzi przyszłość konsolki wśród osób, które nie chcą wydawać ponad 1600 zł na Nintendo Switch, mają mniejszy budżet, ale zarazem chcą zasmakować świata gier japońskiego producenta. Sprzęt ma być też coraz częściej adresowany dla dzieci.
