Halo ma dostać nowe remake’i specjalnie dla graczy na PlayStation

Halo dostanie remake'i na PlayStation | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC PS5 Xbox Series

Gracze korzystający z systemów PlayStation nigdy nie doświadczyli magii serii Halo. Teraz ma się to rzekomo zmienić, za sprawą nowych remake’ów.

Przez lata skutecznie unikałem czegokolwiek związanego z serią Halo, głównie przez fakt, iż nie było mi z nią po drodze od początku – z racji debiutowania choćby na konsolach Xbox. Gdy jednak zagrałem w odświeżoną kolekcję Master Chiefa… o rany, okazało się, że to jest po prostu niewyobrażalnie lepsze, niż mogłem się spodziewać.

Halo rządzi, a wkrótce na PS5?

W tym miejscu pragnę przeprosić wszelkich purystów serii, ale kolekcję Master Chief przeszedłem w zasadzie na wdechu, doceniając niemal każdą z przygód, choć z jakiegoś powodu najmniej przypadło mi uwielbiane Halo ODST. Jad wylany? No dobrze. Wracając do tematu, w sieci pojawiły się nowe przecieki związane z przyszłością serii. Jak wiemy, kolejna gra powstaje w 343 Industries. Seria może jednak doczekać się również debiutu na PlayStation, o czym spekuluje się od dawna.

Na profilu na Twitterze @TechnicalHalo pojawiły się ciekawe przecieki związane z kolejnymi odświeżeniami. Od razu zaznaczę, że nie wiemy, jak bardzo należy ufać temu internaucie, także radzę podchodzić do wszystkiego z dystansem. Twierdzi on jednak, iż Halo otrzyma pełnoprawne remake’i. Twórcy celują tym samym w graczy na PlayStation, którzy mogą spodziewać się zupełnie nowego Halo CE na Unreal Engine 5.

Master Chief Collection oferuje dostęp w ulepszone wersje gier użytkownikom PC i Xbox, ale choć Combat Evolved nie jest remake’iem, twórcy pokusili się o miejscami wręcz skrajne ulepszenia (tak jak w przypadku drugiej części). Nowe wersje gier mają być jednak remake’iami, zbudowanymi na nowym silniku. Do tego oferować mogą więcej zawartości (m.in. wycięte misje), choć twórcom zależy na zachowaniu wierności do oryginału.

Microsoft ma rzekomo chcieć odświeżyć części 1 – 3, sprzedając je osobno, co przyniosłoby więcej zysku niż zwykłe portowanie Master Chief Collection. 343 Industries sprawuje piecze nad produkcją, lecz podobno korzystają z outsourcingu. Gracze mogą za to liczyć na “unowocześnienie” rozgrywki, jak choćby dodanie sprintu czy wspinaczki (to akurat brzmi dziwnie, bo trzeba byłoby drastycznie przemodelować mapy). Twórcom niestety nie zależy na multiplayerze, bo planują odświeżyć wyłącznie kampanię (też dziwne, skoro fenomen serii to głównie tryb multi).

Obecnie jednak projekt znajduje się na bardzo wczesnym etapie prac i tak naprawdę nie wiemy, czy i kiedy może wyjść.

Źródło: Reddit

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie