Zapowiedź Back 4 Blood – horda żywych trupów BEZ battle royale
Studio Turtle Rock zapowiada grę Back 4 Blood. To pierwszoosobowa strzelanka z zombie nastawioną na kooperację. Deweloper podkreśla, że szykuje coś oryginalnego i co może niektórych ucieszyć, bez trybu battle royale.
Back 4 Blood to nowa produkcja od twórców Left 4 Dead i choć nazwa obu tytułów oraz ich tematyka są podobne, deweloperzy twierdzą, że to nowe IP, a nie twór poboczny wcześniejszej produkcji.
Back 4 Blood z pewnością skorzysta z dorobku Left 4 Dead i – co by twórcy nie mówili – już same tytuły stawiają te dwie gry obok siebie i skłaniają do porównań, których nie zabraknie, jeśli tylko otrzymamy jakieś pierwsze materiały z gry (powyższa grafika nie pochodzi z tego tytułu). Nowa marka ma być jednak czymś więcej niż pierwszoosobowy shooter ze szwędaczami i połączy najlepsze cechy gatunku z nowoczesną technologią oraz nowymi funkcjami. Zaznaczono przy tym, że nie mamy co oczekiwać po Back 4 Blood trybu battle royale i chyba dobrze, ponieważ tryb ten niedługo zacznie wyskakiwać z naszych lodówek. Tak na marginesie, niedługo battle royale zawita w Battlefield 5 – dzisiaj dostaliśmy zwiastun i datę premiery.
Back 4 Blood nie będzie również tytułem free-to-play, co również dla wielu z nas jest świetną wieścią. Otrzymamy dużą produkcję z kampanią fabularną oraz trybem PvP, w której hordy żywych trupów – mamy nadzieję – zostaną ubrane w jakąś zgrabną i ciekawą historię.
Back 4 Blood jest we wczesnej fazie produkcji, a wydaniem tytułu zajmie się Warner Bros. Gra zmierza na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Data premiery póki co nie jest znana.