“Xbox One został zbudowany na kłamstwach”
Sterling jest związany z takimi serwisami, jak Eurogamer czy Destructoid. Prowadzi również cykliczny program Jimquisition. W najnowszym odcinku dziennikarz nie powstrzymał się, by dokopać Microsoftowi za kilka - jak sam to nazywa - kłamstewek, którymi mamiono graczy jeszcze przed premierą Xboksa One.
Poszło przede wszystkim o Kinecta. Sterling przypomina zapewnienia giganta z Redmond, że konsola nie będzie bez niego działać i dlatego trzeba wszystko sprzedawać w komplecie. Oczywiście po premierze sprzętu okazało się, że Kinect został od niego oderwany i teraz możemy kupić Xboksa One bez czujnika ruchu.
Sterling zauważa, że wkurzeni powinni być nie tylko gracze, lecz przede wszystkim producenci gier, którzy przez dłuższy czas kombinowali, jak by tu wykorzystać Kinecta w swoich produkcjach.
Microsoftowi oberwało się również za późniejsze tłumaczenia dotyczące czujnika ruchu. Sterling nie może znieść, że firma zamiast przyznać się do kłamstewka, zaczęła tłumaczyć światu decyzję odłączenia Kinecta od konsoli tym, że daje nam swobodę wyboru.
Dziennikarz ubolewa, że Microsoft po prostu nie przeprosił graczy. W związku z tym wydaje konsoli surowy werdykt, nazywając ją porażką zbudowaną na kłamstwach.