Microsoft może być dumny z działu Xbox. Padły historyczne rekordy

Choć PS5 i tak wygrywa w kwestii popularności, bieżąca generacja od Microsoftu również cieszy się sporym popytem.

Xbox bije rekordy

Microsoft może cieszyć się z tego, że ich dział związany z konsolą i grami generuje wyraźne przychody. W roku kalendarzowym 2021 to właśnie dział Xbox osiągnął rekordowy przychód na poziomie ponad 16 mld dolarów.

Branżowy analityk Daniel Ahmad zaznacza na Twitterze, że przychody ze sprzedaży samego sprzętu wzrosły aż o 63,3% w stosunku rocznym. Dział gamingu nie okazał się generować aż tak wielkich zysków, ale tutaj również możemy mówić o wzroście na poziomie 17,07% od poprzedniego roku.

Co zaś z niezwykle popularnym Game Pass? Przychody z tytułu treści i usług wzrosły o 8,8%, do 12,6 mld dolarów. To, rzecz jasna, efekt inwestycji w rozwój wspomnianej subskrypcji. Inna sprawa, że dane te zostały częściowo obniżone z powodu malejącej sprzedaży oprogramowania firm trzecich. MS w końcu od dłuższego czasu postanowiło postawić na swoje własne treści i rozwój. Dowodem tego choćby ostatnie wielkie przejęcie Activision Blizzard.

Choć w Polsce problem z dostępnością Xbox Series S lub X nie jest aż widoczny, w wielu innych krajach gracze muszą nierzadko nieźle się naszukać, aby zdobyć upragniony sprzęt. Phil Spencer już wcześniej zauważył, że problemem nie jest podaż, tylko właśnie zapotrzebowanie wywołane przede wszystkim pandemią.

I to nie dlatego, że podaż jest mniejsza niż kiedykolwiek była. W rzeczywistości podaż jest tak duża, jak nigdy dotąd. Chodzi o to, że popyt przewyższa podaż dla nas wszystkich.

– powiedział Phil Spencer, dyrektor generalny Xbox, dla NYTimes

MS zapewne skupi się na zapewnieniu stałych dostaw do sklepów. W końcu już teraz dostarczono sprzedawcom detalicznym aż 12 milionów sztuk obydwu wersji konsoli.