Wiedźmin od Netflix – dzięki premierze serialu wzrosło zainteresowanie grą
Premiera serialu sprawiła, że wzrosła liczba osób grających w grę autorstwa CD Projekt RED – tak wynika ze statystyk na platformie Steam.
W ostatni piątek na Netfliksie zadebiutował pierwszy sezon serialu o przygodach Białego Wilka. Od tego dnia od godziny 9:00 czasu polskiego można oglądać wszystkie osiem odcinków sezonu. Teraz okazuje się, że dzięki serialowi wzrosło zainteresowanie grami studia CD Projekt RED.
Po piątkowej premierze na platformie Valve odnotowano duży skok popularności trzeciej części cyklu – w niedzielę w najbardziej szczytowym momencie w Dziki Gon grało na Steamie aż 48 tys. osób. Druga odsłona serii mogła się pochwalić rezultatem 3,1 tys. graczy, natomiast Wiedźmin: Edycja Rozszerzona osiągnęła wynik 5,5 tysięcy.
Jak sugeruje serwis Playtracker, 48 tys. graczy to wynik najwyższy od lat – ostatnim razem Wiedźmin 3 mógł się pochwalić takim rezultatem w 2016 roku, po premierze drugiego DLC. Co więcej, analitycy wskazują, że na wszystkich platformach sprzętowych w ciągu ostatniego miesiąca w Dziki Gon zagrało ponad milion osób. W grudniu tytuł osiągnął więc rezultat o kilkaset tysięcy wyższy niż przez ostatnie dwa lata.
Okazuje się, że serial wpłynął pozytywnie nie tylko na popularność gier, ale i twórczości Andrzeja Sapkowskiego – pisarz jest obecnie siódmym najpopularniejszym autorem na Amazonie.
Wiedźmin miał premierę 20 grudnia na Netfliksie. Serial nie był inspirowany serią stworzoną przez CD Projekt RED, ale przedstawia własną wersję opowiadań autorstwa Andrzeja Sapkowskiego.
