Wiedźmin 4 serio działa na PS5. Twórca gry potwierdza
Najnowszy pokaz gry Wiedźmin 4 i technologii Unreal Engine wzbudził ogromne emocje – pozytywne. Wielu graczy nie wierzy jednak, że produkcja została uruchomiona na bazowym PS5. Twórca gry potwierdził oficjalnie, że do pokazu wykorzystano obraz z kilkuletniej już konsoli Sony.
Wiedźmin 4 naprawdę działał na PS5 – reżyser potwierdza, gracze przecierają oczy ze zdumienia
Wczorajszy pokaz podczas State of Unreal 2025 z miejsca rozgrzał fanów Wiedźmina do czerwoności. CD Projekt RED zaprezentował technologiczne demo Wiedźmina 4, które – co wywołało lawinę komentarzy – działało na konsoli PlayStation 5 przy 60 klatkach na sekundę. W sieci od razu pojawiły się głosy niedowierzania: „To wygląda zbyt dobrze, by było prawdziwe”. Głos zabrał reżyser gry, Sebastian Kalemba, który stanowczo rozwiał wszelkie wątpliwości.
Podczas prezentacji widzieliśmy fragment przygody Ciri, która przemierza skute lodem pustkowia. Wszystko z realistycznym oświetleniem, dynamiczną pogodą i animacjami, które wywołały porównania do największych produkcji tej generacji. Gracze wypatrywali tricków graficznych i podejrzanych detali, ale CD Projekt RED nie pozostawił złudzeń. Demo zostało uruchomione na rzeczywistej konsoli PS5, co potwierdził Kalemba: „To była prezentacja na PlayStation 5. Technologia, którą rozwijamy razem z Epic Games w ramach silnika Unreal Engine 5, działa na wszystkich platformach docelowych. Oczywiście mowa o PS5, Xbox Series X|S i PC”.
Zobacz też: Najbardziej polska gra, w jaką grałem. Holstin po prostu musi się udać
Warto zaznaczyć, że to, co zobaczyliśmy, nie było fragmentem gotowej gry, lecz techniczne demo. Taki pokaz możliwości nowego silnika i kierunku, w jakim zmierza projekt. Kalemba dodał, że materiał to efekt wieloletniego partnerstwa z Epic Games, rozpoczętego w 2022 roku, i wspólnej pracy nad dostosowaniem silnika Unreal Engine 5 do ambitnych potrzeb Wiedźmina. „Miałem zaszczyt zaprezentować to demo w imieniu całego zespołu. To rezultat ciężkiej pracy i pasji, która napędza nas każdego dnia” – napisał Kalemba na platformie X.
CD Projekt RED potwierdził, że Wiedźmin 4 nie trafi na rynek wcześniej niż w 2027 roku. Ale już teraz widać, że ambicje są ogromne. Zespół chce nie tylko spełnić oczekiwania graczy – chce je przeskoczyć. A jeśli nawet demonstracja technologiczna potrafi wywołać aż takie emocje, to pełna wersja gry może okazać się nowym wyznacznikiem jakości RPG na konsole obecnej generacji.
Źrodło: Twitter