Warcraft 3: Reforged – dwa disconnecty w ćwierćfinale oficjalnego turnieju. Mecz dokończono w klasycznej wersji
Podczas ćwierćfinału turnieju DreamHack Open Anaheim 2020 szwedzki zawodnik, który był o krok od wygrania meczu, został dwukrotnie wyrzucony z serwerów. Rozgrywkę dokończono w tradycyjnej wersji Warcraft 3, a wtedy zwyciężył przeciwnik Szweda.
DreamHack Warcraft 3 Open Anaheim 2020, czyli LAN-owy turniej Warcrafta, miał miejsce w zeszły weekend. Uczestnicy potyczek walczyli o konkretną stawkę: prócz puli nagród w wysokości 25 tysięcy dolarów zwycięzca kwalifikował się też do WC3 Championship 2020. Pierwsze zawody po premierze osławionego Warcraft 3: Reforged nie obeszły się bez kontrowersji – podczas ćwierćfinału, gdy walczyli Szwed Marcus “ThorZaIN” Eklöfa i Koreańczyk Jang “Moon” Jae Ho, produkcja zaliczyła dwukrotny disconnect.
Szwed prowadził w pojedynku i wiele wskazywało na to, że to on będzie zakwalifikowany do półfinału. Wówczas zawodnik został po raz pierwszy wyrzucony z serwerów. Później potyczkę wznowiono i Marcus Eklöfa ponownie wysunął się na prowadzenie – ale tylko po to, by znowu wylecieć z gry. Następnie ogłoszono krótką przerwę, po której postanowiono rozegrać wszystko jeszcze raz, ale w klasycznej wersji Warcraft 3. Frozen Throne nie był już tak sprzyjający dla Szweda: w decydującej walce ćwierćfinał wygrał Jang Jae Ho.
Trochę szkoda Szweda, który niewątpliwie zasługiwał na wygraną. Koreańczyk też był mocny, ale cóż… wszystko wskazuje na to, że po tym wszystkim “ThorZaIN” zrobi sobie (zapewne dłuższą) przerwę w graniu w remastera Warcrafta. Poniżej publikujemy materiały, które pokazują całą sytuację.
