Uncharted: The Lost Legacy “kompletnie inne” od Uncharted 4
Naughty Dog zdradza nowe szczegóły.
Ponad miesiąc temu w trakcie PSX 2016 Naughty Dog zaprezentowało spin-off Uncharted 4 zatytułowany The Lost Legacy. Było to totalne zaskoczenie dla graczy, którzy w końcu niedawno dostali czwartą odsłonę przygód Nathana Drake’a. W dodatku, czy jak woli producent rozszerzeniu, główne skrzypce będą grały Chloe Frazer oraz Nadine Ross. Co będzie z Drake’iem? Tego nie wiemy, ale jest spore prawdopodobieństwo, że ta postać w ogóle się w grze nie pojawi.
Jak zapowiada Naughty Dog, Uncharted: The Lost Legacy będzie kompletnie inne od czwórki. Po pierwsze ze względu na scenerię – akcja ma się rozgrywać w Indiach. Po drugie i co w sumie jeszcze ważniejsze, spore zmiany zajdą w kwestii rozgrywki.
– Gra będzie bardziej szeroka tym razem. Nie mogę zdradzić zbyt wiele, ale to jest coś naprawdę ekscytującego – kontrast miejskiego otoczenia z wiejskim otoczeniem, mocne doświadczenie i bardziej otwarte doświadczenie – uchyla rąbka tajemnicy Shaun Escayg, dyrektor kreatywny w Naughty Dog.
Najbardziej w tej wypowiedzi zwraca uwagę otwarte doświadczenie. Czyżby w Uncharted: The Lost Legacy gracze dostali do dyspozycji jeszcze bardziej otwarty świat jak to miało miejsce w Uncharted 4? Póki co, pierwszy zwiastun gry tego nie zapowiadał, a wręcz przeciwnie. Akcja rozegrała się na małym terenie i była mocno oskryptowana. Aczkolwiek nie jest jeszcze wszystko przesądzone.
– Zaczynaliśmy jako DLC, ale potrzebujemy więcej czasu na stworzenie historii i mogę śmiało powiedzieć, że teraz całość nazywamy rozszerzeniem – dodaje Escayg.
Poniżej przedstawiamy zwiastun produkcji ze sporym elementem rozgrywki. Natomiast naszą recenzję gry Uncharted 4: Kres Złodzieja znajdziecie w tym miejscu.