Trudno było “zmieścić” Wiedźmina 3 na konsolach? Twórcy na to…

Jose Teixeira wyjaśnia na łamach serwisu DualShockers, że różnica pomiędzy pecetami a konsolami jest ogromna. W przypadku blaszaków konfiguracja zmienia się praktycznie co roku, a jak wszyscy wiemy, konsole posiadają zamkniętą architekturę. - Czy ciężko było "zmieścić" tę grę na konsolach? Oczywiście, że tak. W tym tkwi cały problem - zaznacza Jose Teixeira. Projektant podkreśla, że z drugiej strony konsole stanowią pewną stałą, zatem wiemy jakie są granice sprzętu i naszym zadaniem jest zrobienie jak najwięcej w ich ramach. W przypadku pecetów otwartość architektury sprawia z kolei, że robienie gier na komputery jest dosyć trudne.  W zamian mamy jednak mocniejsze podzespoły, dające naprawdę spore możliwości. Wczoraj mogliśmy jednak zobaczyć, że Wiedźmin 3 na PS4 prezentuje się naprawdę wybornie i nie mamy się co obawiać o jakość tytułu. Ominął Was ten gameplay? Jeśli tak, zapraszamy tutaj. Jeden z fanów Wiedźmina 3 po obejrzeniu filmiku napisał na Twitterze: To więcej niż optymalizacja, to magia. Główny projektant poziomów w Dzikim Gonie, czyli Miles Tost, odpowiedział na to z przymrużeniem oka: Tak, nasi programiści są prawdziwymi szamanami voodoo. Też jesteście pod wrażeniem wersji Wiedźmina 3 z PS4? Dajcie znać w komentarzach i zerknijcie na nowe screeny z Dzikiego Gonu. Akurat w ich przypadku nie wiadomo, z jakiej edycji zostały wyciągnięte, lecz zapewne z tej przygotowywanej na blaszaki. [gallery columns="4" ids="23536,23537,23538,23539,23540,23541"]