Top Gun: Maverick z doskonałym weekendem otwarcia. Ćwierć miliarda dolarów na koncie filmu
Sprawdziły się przewidywania związane z popularnością Top Gun: Maverick. Widzowie tłumnie ruszyli do kin na kontynuację po latach.
Tym samym zapewnili Tomowi Cruise najlepsze filmowe otwarcie w jego karierze. Produkcja w ciągu zaledwie czterech dni zarobiła na całym świecie nieco ponad ćwierć miliarda dolarów. W tym wpływy krajowe w Stanach Zjednoczonych wynoszą aż 151 milionów dolarów. To pierwszy film Toma Cruise’a, który w weekend otwarcia przekroczył barierę 100 milionów, a zarazem najlepsze otwarcie w całej karierze hollywoodzkiego aktora.
Top Gun: Maverick opowiada historię pilota znanego już z pierwszej części, lecz oczywiście po latach. Maverick powraca bowiem do szkoły w charakterze nauczyciela młodych adeptów lotnictwa. Wśród kadetów znajduje się syn Goose’a, który nie zamierza łatwo podporządkować się na treningach. Pierwsze recenzje wskazywały, że powrót bohaterów oryginalnego Top Gun będzie udany; krytycy chwalili m.in. dobrze wykonane zdjęcia, ciekawie poprowadzoną fabułę, liczne sceny akcji oraz nieodzowny oczywiście wątek romansowy. W Mavericku tworzy to może standardowy koktajl filmowy, lecz rzeczywiście się sprawdza – produkcja słusznie okazała się dużym hitem.
Oprócz Toma Cruise’a w roli Mavericka na ekranie pojawiają się m.in. Miles Teller, Jennifer Connelly, Jon Hamm, Glen Powell, Lewis Pullman, Ed Harris, a także Val Kilmer. Film można obecnie oglądać w kinach na terenie całego kraju.