Techland przeprasza za pomyłkę w patchu do Dying Light. Mody zostaną przywrócone!
Łatka 1.2.1 wprowadziła coś, co nie było zamierzone.
Premierowy patch do Dying Light uniemożliwił korzystanie podczas gry z różnych modyfikacji, co nie wszystkim się spodobało. Polskie studio wyjaśnia teraz, że wsparcie dla modów zostanie wkrótce przywrócone, a to, że wspomniany patch je blokuje, nie jest działaniem zamierzonym, lecz zwykłą pomyłką.
Deweloper tłumaczy na łamach serwisu Gamespot, że łatka 1.2.1 miała jedynie zablokować oszustwa w trybie sieciowym Be the Zombie. - Tworzenie blokad dla twórców modów nigdy nie było naszym celem - zapewnia Techland. Studio informuje, że trwają już prace nad szybką łatką, która ponownie umożliwi korzystanie z modów, jednocześnie blokując oszukiwanie w trybie sieciowym.
- Zawsze wspieraliśmy społeczność moderów i z przyjemnością zobaczymy, jak Dying Light zostanie zmienione przez samych graczy - czytamy w oświadczeniu twórców. - Dużą częścią sukcesu Dead Island była właśnie pasja i kreatywność moderów. Chcemy tego samego dla Dying Light - dodano.
Cieszycie się z takiego obrotu sprawy?
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
