Gabe Newell sam dostarcza niektórym graczom Steam Decka. Część z nich dostała go nawet za darmo
Od kilku dni Steam Deck trafia do graczy na całym świecie. W sieci można natrafić na internautów, którzy twierdzą, że dostarczył im najnowszy sprzęt Valve… sam szef Valve, Gabe “Gaben” Newell.
Na Reddicie można odnaleźć już minimum dwa przypadki, kiedy to użytkownicy wymienionej witryny podzielili się wieściami na temat spotkania z Gabem.
Pierwszy z nich opisuje bitfiddler0, który poprosił swoją żonę o odebranie paczki ze Steam Deckiem, ponieważ ten w czasie dostarczenia przesyłki miał być wtedy w pracy. Jego małżonka nie rozpoznała Newella, kiedy to ten zjawił się wraz z ekipą filmową, by dostarczyć własnoręcznie mobilnego PC-ta swojej firmy. Na szczęście odpowiednie nagranie z domowego monitoringu pomogło później małżeństwu dojść do tego, kim był tajemniczy kurier. Stopklatkę przedstawiającą tę sytuację możecie znaleźć powyżej.
Drugi przypadek opisał użytkownik SeattleRainPidgeons, który nawet nie zamawiał Steam Decka. Zauważył, że Gaben wraz z ekipą filmową podjechał do sąsiedniego domu w celu powtórzenia sytuacji z poprzedniej części tekstu. Wraz z dwoma współlokatorami podeszli do szefa Valve i się z nim przywitali. Ten zapytał, w ile osób mieszkają razem, po czym każdego z nich obdarował Steam Deckiem. Warto nadmienić, że wszelkie sztuki, które wręcza sam Newell są własnoręcznie przez niego podpisane.
Wnioskując po obecności ekipy filmowej, można łatwo wysnuć teorię, że niebawem w sieci powinno się pojawić wideo, prezentujące Gabe’a Newella w roli kuriera. Publikacja tego filmiku powinna w takim przypadku odbyć się w najbliższych dniach w związku z tym, że dotyczy bezpośrednio okresu premierowego Steam Decka.
