Starfield “w złocie”. Grę pobierzemy zaraz, ale potrzebuje mnóstwo miejsca na dysku
Bethesda poinformowała, że oficjalnie zakończyła prace nad Starfield. Jednocześnie gracze mogą już zaraz ruszać z preloadem gry, ale… muszą zwolnić sporo miejsca.
Starfield zostało ozłocone – grzmi w mediach społecznościowych Bethesda. Firma wyjaśniła, że gra zyskała już status “gold”, co oznacza, iż jej produkcja dobiegła końca. Jasne, w czasach powszechnych DLC-ów, aktualizacji i gier-usług nie jest to jakoś szczególnie imponujące. Mimo wszystko to niezwykle istotny krok milowy, którego osiągnięcie niemal gwarantuje, że premiera nastąpi bez żadnych opóźnień. Gra ma trafić na PC i Xbox Series X oraz S już 6 września 2023 roku. Od premiery dostępna będzie także w ofercie Xbox Game Pass.
Firma jednocześnie wyjaśniła, że już od dzisiaj możliwe będzie wstępne pobieranie plików z grą na konsole Xbox. Gracze, którzy zakupili pre-order, będą mogli przygotować się na premierę. Jeżeli zaś chodzi o wersję gry na Steam, trzeba poczekać do 30 sierpnia. To i tak wystarczająco wiele czasu, aby nie musieć przejmować się pobieraniem plików w dniu debiutu. Preload w tym przypadku jest jednak szalenie ważny.
Wszystko przez to, że gra zajmuje niebotycznie wiele miejsca na dysku. Na Xbox Series X Starfield wymaga aż 126,1 GB wolnej przestrzeni, a w przypadku PC mówimy o nawet 139,84 GB! Cholibka, to jeszcze więcej niż się spodziewaliśmy. Osoby mające problemy z internetem (lub wolny transfer) raczej się tym nie ucieszą.
W oczekiwaniu na premierę możecie też obejrzeć interesujący serial animowany osadzony w świecie, który poznamy w grze.