Ubisoft tworzy tę grę od 8 lat. „Nikt nie wiedział, co do k*@#y nędzy robi”
Anonimowi pracownicy wyjawili zagranicznej redakcji informacje na temat kulisów powstawania Skull & Bones. Ufając im, można dojść do wniosku, że tytuł powstaje w bólach od 8 lat. Produkcja dopiero osiągnęła status wersji Alpha.
Kilka tygodni temu pisaliśmy o dobrej wieści dla wszystkich wyczekujących Skull & Bones. Po wielu miesiącach ciszy dowiedzieliśmy się, że gra dalej powstaje. Tematem zainteresowała się redakcja Kotaku, która skontaktowała się z obecnymi i byłymi deweloperami pracującymi nad tym dziełem. Wielu pracowników wskazuje, że projekt przechodzi przez podobne problemy jak Duke Nukem Forever. W ich skład wchodzą między innymi ciągłe restarty prac, brak spójnej wizji twórczej oraz walka menadżerów o władzę w firmie. Poniżej znajdziecie kilka cytatów z ust byłych i aktualnych pracowników Ubisoft Singapour.
„Wiele rzeczy nadal nie ma sensu.”
„Nikt nie wierzył w luty 2022 [na premierę], ale zawsze masz nadzieję”
„To jest zbyt duże, by upaść, tak jak banki w USA.”
„Nikt nie wiedział, co do k*@#y nędzy robi.”
– informują anonimowo byli i obecni pracownicy Ubisoft Singapour
Redakcja Kotaku postanowiła też skontaktować się z samym Ubisoftem, aby poprosić o komentarz do sprawy. Oto stanowisko firmy:
Zespół Skull & Bones jest dumny z pracy, jaką wykonał nad projektem od czasu ostatniej aktualizacji z produkcją, która właśnie przeszła Alpha, i jest podekscytowany możliwością podzielenia się większą ilością szczegółów, gdy nadejdzie odpowiedni czas. Mimo to, wszelkie bezpodstawne spekulacje na temat gry i podejmowanych decyzji tylko demoralizują zespół, który ciężko pracuje nad nową, ambitną serią, która spełni oczekiwania naszych graczy.
– mówi przedstawiciel Ubisoftu w rozmowie z Kotaku
[Źródło: Kotaku]