Rosjanie odcięci od Google i Androida chcą polegać na chińskim systemie

Rosja - logo Huawei - Władimir Putin
Mobile

Od kiedy Google nie świadczy swoich usług na terenie Rosji, tamtejsze firmy muszą znajdywać nowe rozwiązania. Producent smartfonów BQ ma pewien pomysł.

“Sprytny”, chciałoby się rzec.

Rosja nie ma Androida? No to niech będzie HarmonyOS

Na skutek agresywnego najazdu Rosji na Ukrainę, ci pierwsi tracą coraz więcej połączeń ze światem zewnętrznym. Międzynarodowe firmy wycofują swoje produkty oraz usługi z tamtejszego rynku. Sankcje są zabójcze, a rubel spada coraz bardziej w głąb ciemnej jamy. Swoje trzy grosze dołożyło też Google, które zerwało współpracę z tamtejszymi producentami urządzeń.

Rosyjska firma BQ produkująca smartfony nie może więc już korzystać z systemu Android. To olbrzymi cios dla nich samych oraz tamtejszych konsumentów. Na skutek sankcji zdecydowano się ponoć na skorzystanie z konkurencyjnego rozwiązania… z Chin. Chodzi, rzecz jasna, o HarmonyOS od Huawei.

Warto tym samym wspomnieć, iż Huawei swój system powołało do życia niejako również w odpowiedzi na decyzję Google. Amerykańskie przedsiębiorstwo zerwało współpracę z chińskim producentem na skutek oskarżeń o szpiegowanie użytkowników na rzecz Chin. No więc mamy tutaj dwoje “poszkodowanych”, którzy mogą sobie wzajemnie pomóc. Ba, rosyjski BQ zamierza rzekomo wprowadzić na tamtejszy rynek stosowny smartfon jeszcze w tym roku.

Huawei zdecydowało się na wydanie oświadczenia w tej sprawie, ale jest dokładnie takie, jak moglibyśmy przypuszczać – mało konkretne.

Od momentu wydania, system HarmonyOS pokochała duża liczba konsumentów. Do końca 2021 roku, 220 milionów urządzeń Huawei będzie wyposażonych w system HarmonyOS. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim za zainteresowanie i oczekiwania wobec systemu HarmonyOS. Na razie jednak nie ma planów wprowadzenia telefonu z systemem HarmonyOS na rynki zagraniczne.

– informuje Huawei cytowane przez Gizchina

Czyli co? Huawei odcina się od współpracy z BQ? Nie do końca – gigant podkreślił jedynie, iż nie ma planu wprowadzenia najpewniej swoich telefonów z HarmonyOS na rynki zagraniczne. Nie oznacza to tym samym, iż producenci z innych krajów nie mogą skorzystać z systemu.

W tym wszystkim dość znamienny wydaje się fakt, iż rosyjskie firmy informatyczne są coraz częściej oskarżane o szpiegowanie na rzecz kraju. Huawei ma już to wszystko za sobą. Kto więc w tym przypadku mógłby szpiegować kogo?

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie