Producent remake’u Lollipop Chainsaw odpowiada na obawy graczy. Co z cenzurą, muzyką i grafiką?

Lollipop Chainsaw oficjalnie powróci. Dragami Games przywróci markę
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series XOne

Remake Lollipop Chainsaw został niedawno zapowiedziany, a już budzi spore kontrowersje. Producent projektu odpowiedział na liczne obawy graczy.

Yoshimi Yasuda przyznał, że deweloperzy woleliby przygotować remaster na nowe platformy, ale jest to niemożliwe z uwagi na problemy z licencją na muzykę. Właśnie dlatego powstaje remake, który ma być bardzo bliski oryginałowi.

Głównym celem projektu Lollipop Chainsaw Remake jest sprawienie, aby gracze, którzy chcą zagrać w Lollipop Chainsaw, mogli to łatwo zrobić, a nie stworzenie nowej gry Lollipop Chainsaw. Oczywiście, ideałem byłoby stworzenie zremasterowanej wersji oryginalnej gry, nie zmieniając niczego. Jednak niestety nie mogliśmy włączyć do projektu 16 licencjonowanych piosenek, które były wspaniałą częścią oryginalnej gry, więc zamiast tego dążymy do remake’u, który jest tak bliski remasterowi, jak to tylko możliwe.

Fragment ogłoszenia producenta gry, Yoshimiego Yasudy

Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. Yasuda wyjaśnia, że gra pozostanie wierna stylistyce oryginalnego Lollipop Chainsaw, ale zaoferuje ładniejszą oprawę. Twórcy nie planują też zmieniać modelu protagonistki.

Wierzymy, że fabuła Lollipop Chainsaw jest ogromną częścią tego, co fani kochają w oryginalnej grze (…). W związku z tym, historia nie zostanie zmieniona w remake’u.
Dodatkowo, nie zamierzamy zmieniać estetyki gry. Wzmianka o tym, że gra będzie miała bardziej realistyczny wygląd w poprzedniej zapowiedzi miała na celu odniesienie się do tego, jak wykorzystamy zaawansowaną technologię renderingu dostępną w obecnych konsolach do gier.
Nie chcemy też zmieniać projektu Juliet, a założenie, że chcemy, są bezpodstawne. To my stworzyliśmy model Juliet po wielu próbach i błędach dziesięć lat temu i czujemy się do niej przywiązani bardziej niż ktokolwiek inny.

Wszystko to na razie brzmi świetnie, ale nie ulega wątpliwości, że Lollipop Chainsaw jest dziś projektem znacznie bardziej kontrowersyjnym, niż w chwili swojej premiery. Czy remake może doczekać się cenzury?

Remake Lollipop Chainsaw a cenzura

Deweloperzy na razie nie wykluczają takiej ewentualności. Yoshimi Masuda zaznacza jednak, że studio Dragami Games będzie w przypadku problemów negocjować z właścicielami platform, aby pozwolili oni studiu na wydanie nieokrojonej produkcji.

Po ogłoszeniu remake’u dowiedzieliśmy się, że wielu fanów martwi się o cenzurę w grze. Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat z właścicielami platform, a więc nie możemy nic w tej sprawie powiedzieć, ale to, co wiemy, to że zamierzamy negocjować z właścicielami platform, aby gra mogła być jak najbardziej zbliżona do oryginalnej wersji.

Nieco dziwić może fakt, że Yasuda nie odniósł się do nieobecności Jamesa Gunna i Sudy 51 w zespole deweloperów. Niemniej na ten moment warto wstrzymać się z osądami, bowiem produkcja gry najpewniej dopiero wystartowała. Miejmy nadzieję, że Dragami Games nie zawiedzie fanów oryginalnej produkcji o cięciu zombiaków piłą łąńcuchową.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie