Rainbow Six: Siege bez kampanii fabularnej dla pojedynczego gracza
[caption id="attachment_34454" align="aligncenter" width="1400"]
Rainbow Six: Siege[/caption]
Ciekawa fabuła, podczas której wcielamy się w terrorystę lub członka służb specjalnych? Zapomnij.
Rainbow Six: Siege[/caption]
Ciekawa fabuła, podczas której wcielamy się w terrorystę lub członka służb specjalnych? Zapomnij.
Posiadacze PlayStation 4, Xboksa One oraz PC ogrywają właśnie zamkniętą betę Rainbow Six: Siege, a w tym samym czasie dyrektor artystyczny produkcji, Scott Mitchell, potwierdza bardzo ważną informację, która niestety może zmartwić sporą rzeszę fanów serii.
- W grze nie znajdziemy trybu Story Mode - podkreśla deweloper podczas imprezy EGX 2015. Jak donosi serwis What Culture, dyrektor artystyczny Rainbow Six: Siege zaznaczył, że co prawda po odpaleniu gry przejdziemy przez szkolenie, podczas którego poznamy działanie poszczególnych broni i pobawimy się na wszystkich mapach w pojedynkę, lecz to wszystko, co przygotowano dla samotnego gracza. Tradycyjnej kampanii fabularnej po prostu tutaj nie uświadczymy.
Dajcie znać, co sądzicie o takim podejściu do robienia gier. Lubicie fabułę w strzelaninach, czy po prostu ładujecie się na serwery i gracie on-line ze znajomymi?
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
