Quake Champions – w końcu mamy gameplay i poznaliśmy kolejną postać
Tak wygląda rozgrywka z nadchodzącej odsłony Quake.
Kolejnym mocnym uderzeniem na QuakeConie 2016 – oprócz ujawnienia soczystych szczegółów i materiałów dotyczących Prey – była prezentacja pierwszego gameplay’u z sieciowej strzelaniny Quake Champions. Wideo wrzucamy poniżej. Oglądajcie i piszcie, jak podoba się Wam powrót kultowej serii w takiej formie!
Deweloperzy przedstawili również nowego bohatera, którym postrzelamy w Quake Champions. Dotychczas ujawniono jedynie czterech (Rangera i Visora oraz całkiem nowe postacie Nyx i Scalebearera) a teraz dołożono do tego śmiercionośnego kwartetu kolejną powracającą postać, którą będzie Anarki, czyli demon szybkości poruszający się na futurystycznej deskorolce. Zapowiedziano oczywiście, że na tym się nie skończy obiecując graczom, że podczas zamkniętych testów beta Quake Champions będziemy mogli wybierać spośród co najmniej tuzina czempionów.
Ponadto do naszej dyspozycji oddany zostanie arsenał potężnych broni. – Żadnego ekwipunku, żadnych ograniczeń liczby sztuk broni, którą możesz nosić – zapewnia dyrektor studia id Software, Tim Willits. – Pilnuj punktów, w których pojawia się broń, albo zabijaj przeciwników – tak zdobywa się uzbrojenie w grze z serii Quake – dodaje.
Odnośnie planowanej bety, deweloper informuje jedynie, że Quake Champions wejdzie w fazę zamkniętych testów w 2017 roku. Szczegółów na ten temat jeszcze nie poznaliśmy.
No, to pora na gameplay!
Quake Champions – dlaczego tylko na PC?
Jedną z niespodzianek tegorocznych targów E3 2016 była zapowiedź Quake Champions, które Bethesda zamierza wydać w przyszłym roku jedynie na komputerach PC. Jeśli zastanawiacie się, dlaczego tytuł nie pojawi się na PS4 czy Xbox One, oto, co ma do powiedzenia na ten temat dyrektor kreatywny Tim Willits.
Podczas rozmowy z serwisem GameSpot przyznał on, że w przypadku Quake Champions bardzo ważna będzie płynność animacji. Willits zaznacza, że różnica pomiędzy 30 a 60 fps-ami jest ogromna, ale nawet różnica między 60 a 120 jest zauważalna. – Większość z nas, nawet ja, nie widzi żadnej różnicy. Lecz są również gracze, którzy nie są ludźmi. Nie możemy zatem wyjść i powiedzieć: mamy zamiar stworzyć dla Was grę, która nie będzie chodziła piekielnie szybko – mówi Tim Willits. – Jeśli stracimy tych profesjonalistów, będziemy mieć kłopoty – dodaje. – To dlatego ta gra jest na PC. Bez wymówek. Bez limitów – kończy swoją wypowiedź.
Bethesda już wcześniej przyznała, że Quake Champions ma posiadać odblokowaną liczbę klatek na sekundę, a po premierze będzie obsługiwało turnieje eSportowe na całym świecie, w tym doroczny QuakeCon, który odbywa się w Dallas.
Jak zatem widzicie, deweloper stawia na eSport oraz profesjonalnych graczy i nie widzi tutaj miejsca dla konsolowej braci.
