Chciał rozdać PS5, wywołał zamieszki. Ludzie ścierali się z policją, są ranni
Pomysł na darmowe PS5 jest może dobry, ale… nie w tym wykonaniu. Znany streamer zorganizował wydarzenie, które przerodziło się w zamieszki.
Kai Cenat to bardzo popularna osobowość internetowa, a zarazem streamer, który cieszy się na Twitchu około 6,5 mln fanów. Niedawno wpadł na pomysł, jak jeszcze bardziej pomóc swojej popularności, ale chyba za bardzo tego nie przemyślał. W efekcie może trafić do więzienia nawet na trzy lata. O ile, rzecz jasna, zostanie skazany.
Chcieli dostać darmowe PS5, wzięli udział w zamieszkach
Jak donosi m.in. Deadline, Cenat postanowił zorganizować wielkie rozdawnictwo konsol PS5 na Union Square w Nowym Jorku. Nie zaplanował jednak wydarzenia zbyt dobrze, bo nie tylko pojawiły się na nim tysiące fanów i graczy chcących dostać darmową konsolę, ale i wszczęli oni zamieszki, które na szczęście nie skończyły się aż tak tragicznie, jak mogły. Nie na co dzień w końcu można zobaczyć taką sytuację. Nawet na ulicach napakowanego mieszkańcami miasta, jakim jest Nowy Jork.
Event miał rozpocząć się o godzinie 16:00, ale już o 15:00 na terenie zaczęło przybywać niepokojąco wiele osób. W internecie pojawiło się mnóstwo materiałów pokazujących zachowanie tłumu. Ludzie niszczyli pobliskie obiekty, wszczynali bójki, wchodzili na samochody i wyrządzali inne szkody. Policja nie dawała rady kontrolować rozwścieczonych fanów Cenata, więc wywiązały się bójki. Pojawiły się grupy ludzi używający pobliskich przedmiotów, jak choćby puszki z farbą, aby odeprzeć funkcjonariuszy. Ktoś odpalił nawet fajerwerki.
Finalnie część osób została ujęta przez policję, a niektórzy trafili do szpitala z mniejszymi uszkodzeniami ciała. Kai Cenat został oskarżony o wszczynanie zamieszek, za co grozi mu do trzech lat więzienia.
