PS5 z nowym system redukcji hałasu wentylatora
Ostatnie godziny przyniosły ze sobą sporo nowych informacji o PS5 (powyższa grafika nie prezentuje sprzętu) i choć wielu z nas spodziewało się wielkiego pokazu, skończyło się głównie na technicznych aspektach. Jednym z nich jest kwestia chłodzenia konsoli.
Wiemy już, jak wygląda specyfikacja techniczna PS5 i ile teraflopsów wyciśnie z siebie układ GPU sprzętu. Sony zapewnia, że nawet przy pełnym obciążeniu nie będziemy słyszeć szalejącego wentylatora, który wchodzi na wysokie obroty.
PS5 – wentylator nie zagłuszy rozgrywki
W przypadku PlayStation 4 wielu graczy narzeka na wentylator, który przy bardziej wypasionych graficznie tytułach potrafi wydawać z siebie niepokojąco głośne dźwięki. Sony chce temu zaradzić i szykuje zmiany.
Mark Cerny, architekt PS5, zaznacza, że nowa konsola będzie zużywać taką samą (stałą) moc podczas grania. Niezależnie od tego, czy nagle na ekranie zaroi się od efektów/przeciwników, chłodzenie nie wejdzie na wyższe obroty. Cały czas ma być jednostajnie (niestety nie podano jeszcze liczby decybeli).
Mamy nadzieję, że PlayStation 5 rzeczywiście nie zacznie “wyć” przy wymagających tytułach, które mogą się pojawić dopiero po kilku latach życia sprzętu. Doceniamy, że Sony robi coś w tym kierunku. Warto tutaj wspomnieć, że również Xbox Series X ma być cichy. Microsoft zapewniał, że wiatrak sprzętu nie emituje większego hałasu niż ten zastosowany w Xbox One X.
