Klasyczna gra z PlayStation może wrócić na PS5. W produkcji mają wziąć udział znani artyści

PlayStation - Sony zaprasza graczy do ekskluzywnego klubu | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PS5

Jeżeli wspominacie czasy gier z pierwszego PlayStation, to mamy dla was dobre wieści. Już wkrótce na PS5 może pojawić się nowa odsłona serii, która od lat była dość zapomnianą przez Sony. Chodzi o nowe wcielenie kultowej w niektórych kręgach gry rytmicznej, która była szalenie popularna kilka generacji sprzętu temu.

Kultowy klasyk zmierza na PS5?

W sieci pojawiła się informacja, a w zasadzie plotka, która na pewno ucieszy miłośników gier z pierwszego PlayStation. Pamiętacie grę Parappa The Rapper? To gra rytmiczna z charakterystycznym pieskiem w roli głównego bohatera. Tytuł był grą rytmiczną, w której kluczowym elementem rozgrywki było wciskanie odpowiednich przycisków w danym momencie. Coś jak Guitar Hero, ale nieco inaczej — no wiecie, o co chodzi.

Okazuje się, że zapomniana przez Sony seria może doczekać się odkurzenia. Wspomniana plotka sugeruje, że coś jest na rzeczy. W przygotowaniu ma być zupełnie nowa gra, w której produkcji udział weźmie sporo artystów.

Zobacz też: Znamy długość Astro Bot. Będzie łatwa platyna!

To jednak nie wszystko. Okazuje się, że powrotu może doczekać się również inna rytmiczna gra, którą znają choćby miłośnicy konsoli PSP. To Patapon, czyli gra, w której wcielaliśmy się w niewidzialne bóstwo sterujące sympatycznymi stworkami. Oczywiście w rytm odpowiedniego wciskania przycisków. A pomyślałby kto, że gry rytmiczne już nikogo nie interesują…

Źródło: gamerant.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie