Zwiastun gry, która wygląda jak najlepsze filmy akcji. Project TH prezentuje się fenomenalnie

Project TH wygląda na dzieło dla fanów wysokooktanowych gier akcji
Newsy PC PS5 Xbox Series

EVR Studio może i znane jest fanom hollywoodzkich filmów oraz gier VR, ale teraz imponuje fantastycznym “akcyjniakiem” Project TH.

Nie będę kłamał, że dość mocno stęskniłem się za liniowymi grami akcji TPP. Kiedyś cykle pokroju Splinter Cell czy Max Payne święciły triumfy, a dziś ich blask nieco już przygasł. W świecie zalanym przez wszelkiego rodzaju “open-world sandbox RPG” bardzo miło mi poinformować, że koreańskie EVR Studio pracuje nad pierwszą grą wideo, która może przemówić do fanów kina akcji.

EVR Studio mają sporo doświadczenia. Do tej pory asystowali w tworzeniu efektów specjalnych i postprodukcji amerykańskich filmów z Hollywood. Równolegle zajmują się również grami na VR, ale teraz postanowili połączyć swoje doświadczenia. W sieci zadebiutował imponujący materiał z Project TH (które nazwą ma odnosić się do “Two Hearts”, czyli dwóch serc symbolizujących zwaśnione narody). Twórcy nie tylko zamierzają poruszyć ważne tematy, ale ich gra wygląda po prostu bardzo dobrze. Jeżeli jesteście entuzjastami koreańskiego kina akcji w stylu Oldboy, Ujrzałem Diabła czy Człowiek Znikąd – nadchodzi pozycja obowiązkowa.

Project TH to najlepszy koreański film akcji w formie gry

W wywiadzie dla 80.lv, szef EVR Studio, Dong-Jun Min, tłumaczy założenia nadchodzącej produkcji. W swoim całym jestestwie ma to być trzecioosobowa gra akcji AAA. Wcielimy się w niej w trzy różne postacie, zupełnie odbiegające od siebie rozgrywką.

Project TH zawiera fabułę i klimat, które w pełni przedstawiają koreańską kulturę i mam nadzieję, że te elementy staną się w końcu narzędziami do komunikacji z widzami na całym świecie. Najważniejszą rzeczą jest tutaj tematyka. Dlaczego ludzie na świecie budują gniew i nienawiść wobec siebie? Czy te negatywne uczucia powstają tylko w nas samych? Czy też wdrażane są przez kogoś innego, kogo nawet nie znamy?

– tłumaczy szef studia

Fabuła osadzona została w niedalekiej przyszłości, gdy Półwysep Koreański dąży do pełnego zjednoczenia. Jednym z głównych bohaterów jest północnokoreański żołnierz Ji Jeong Tae z programu wymiany wojskowej. Stanie od przed wielkim spiskiem, gdy terrorysta Byulmuban zacznie podburzać naród przeciwko zjednoczeniu nacji. Tae po nieudanej misji zostaje zdegradowany do roli menedżera koreańskiej grupy gwiazd K-popu o nazwie Ordo. Ja wiem, może to brzmieć dziwnie, ale ma to spory potencjał.

Wcielimy się nie tylko w samego żołnierza, ale również tajemniczego terrorystę ID: Ghost oraz Gavi, gwiazdkę K-popu z grupy Ordo, która szerzy propagandową retorykę. Wszak w Korei K-pop służy nie tylko radości słuchaczy, ale również reklamowania kraju na rynku międzynarodowym i krzewieniu konkretnych wartości.

Wszystko to zapowiada się naprawdę imponująco, ale trochę szkoda, że nie wiemy, w jakim stanie obecnie znajduje się gra. Na premierę raczej będzie trzeba trochę zaczekać.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij: