Project Scorpio z całkowicie nowym menu. Konsola otrzyma interfejs Project Neon
Ten sam, który jest opracowywany dla Windows 10.
Dopiero tegoroczne targi E3 przyniosą ze sobą prezentację Project Scorpio, więc do czerwca musimy zadowalać się malutkimi informacjami na temat oczekiwanej konsoli Microsoftu.
Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że Project Scorpio będzie posiadał na swoim pokładzie menu oraz interfejs użytkownika, którego nazwa kodowa brzmi Project Neon. Pisze o tym serwis Windows Central, który zauważył w portfolio jednego z inżynierów Microsoftu (na LinkedIn) wzmiankę, że ten pracuje obecnie nad prototypem interfejsu dla Scorpio.
Wspomniany portal skontaktował się w związku z tym ze swoimi źródłami znającymi plany Microsoftu i te uściśliły, że Project Scorpio dostanie ten sam interfejs, który jest opracowywany dla systemu Windows 10. Chodzi o tzw. Project Neon, oparty na przezroczystościach, efektach 3D oraz animacjach.
Na początku roku do sieci przedostały się grafiki, które prezentują prawdopodobnie nieukończoną jeszcze wersję Project Neon (znajdziecie je poniżej). Interfejs zostanie zaaplikowany systemowi Windows 10 w aktualizacji Redstone 3, zaplanowanej na drugą połowę 2017 roku. Jeszcze przed nią otrzymamy łatkę nazwaną Creators Update.
E3 2017 – przygotujcie się na Project Scorpio!
Już za kilka miesięcy odbędą się coroczne targi E3. Z ogromną satysfakcją informujemy, że konferencja prasowa Xbox Briefing odbędzie się w niedzielę, 11 czerwca, o godz. 23:00 czasu polskiego. Całość konferencji będzie transmitowana na żywo. Zmieniliśmy dzień wydarzenia względem ubiegłych lat, przypominamy o aktualizacji kalendarza. Nie możemy się doczekać, kiedy zaprezentujemy naszym fanom ofertę gier i usług pod marką Xbox. Więcej informacji podamy wkrótce – zapewnia Microsoft dołączając do informacji grafikę, którą możecie zobaczyć poniżej.
Chyba nietrudno zgadnąć, co ma być ową najpotężniejszą informacją tego roku. Oczywiście, Microsoft zamierza ujawnić kolejne szczegóły o Project Scorpio!
Project Scorpio to ostatnia konsola Microsoftu?
W ostatnim czasie sporo się zmienia na rynku konsolowym. Za sprawą PlayStation 4 Pro oraz nadchodzącego Project Scorpio obserwujemy, że producenci rozbudowują swoje konsole o nowe wersje sprzętu. Nie są one przez nich nazywane kolejną generacją, tylko czymś pośrednim. Tym samym stało się zasadnym, czy w przyszłości w ogóle zobaczymy nową generację konsol, czy po prostu będziemy widzieć na przykład co dwa lata wydawane nowe, lekko ulepszone wersje istniejących sprzętów (tak jak chociażby robi to Apple, ale w jeszcze mniejszym odstępie, bowiem raz w roku wypuszcza nowy model iPhone’a).
W przypadku Microsoftu sytuacja jest jeszcze bardziej złożona. Widać, że producent chce rozwijać się mocno na dwóch rynkach: komputerowym oraz konsolowym. Wiele gier można kupić w wersji, którą później uruchamiamy zarówno na Xbox One oraz systemie Windows 10 (jak chociażby nadchodzące Halo Wars 2 czy wydane niedawno Gears of War 4). Pytanie więc, czy Project Scorpio będzie ostatnią całkiem nową konsolą Microsoftu? Kto wie czy producent nie będzie chciał przejść też całkowicie do chmury i zaproponować jeden ekosystem dla gier? Przy takiej strategii wypuszczenie kolejnej generacji tradycyjnej konsoli stacjonarnej wydaje się niepotrzebną inwestycją.
Phil Spencer odpowiedział krótko na pytanie jednego z użytkowników Twittera. Microsoft nie chce, aby Project Scorpio było ostatnią konsolą producenta i tym samym MS nie chce poświęcić się tylko rynkowi PC.
Dla graczy to na pewno dobra wiadomość, bowiem nadal utrzymana zostanie konkurencyjność. Zapowiada się więc na to, że przez kolejne lata będziemy widzieć rywalizację Sony i Microsoftu.