„Gwiezdne Wojny” po nowemu? „Najwyższy czas, aby wkroczyła kobieta”

Daisy Ridley w roli głównej Gwiezdych Wojen
Filmy Filmy i seriale Newsy Newsy

Aktorka Daisy Ridley z pewnością tchnie powiew świeżości do „Gwiezdnych Wojen”. Tak przynajmniej zapowiada reżyserka naciągającej produkcji.

Sharmeen Obaid-Chinoy – reżyserka najnowszego filmu z cyklu „Gwiezdne Wojny”, wypowiedziała się na temat koncepcji odświeżenia uniwersum. Otóż w wywiadzie dla CNN stwierdziła, że w końcu nadszedł czas, aby to kobieta wkroczyła do uniwersum.

Jestem bardzo podekscytowana tym projektem, ponieważ czuję, że stworzymy coś wyjątkowego. Jest 2024 rok i to najwyższy czas, żeby wkroczyła kobieta i nadała kształt opowieści z galaktyki dawno, dawno temu…

– twierdzi Obaid-Chinoy.

Głos ten spotkał się z falą krytyki. Po pierwsze reżyserce zarzuca się brak doświadczenia z wielkimi produkcjami. Fani do tego dodają, że swoją wizją nowego filmu, chce po prostu prezentować dział PR Disneya. Ten mocno stawia w swoich przekazach na równość płci i różnorodność.

Kiedy nowe “Gwiezdne Wojny”?

Czy to jednak źle, że nowe „Gwiezdne Wojny” przedstawią historię bardziej z kobiecego punktu widzenia? Nie powinno to mieć większego znaczenia, liczy się to, czy film po prostu będzie dobry.

W tej chwili nie wiadomo, kiedy będzie miała miejsce premiera, chociaż w sieci pojawiła się niesprawdzona informacja, że jego tytuł to „Star Wars: A New Beginning”. Z  jednej strony może sugerować spore zmiany w koncepcji znanej serii filmów, ale z drugiej może być po prostu nawiązaniem do fabuły.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie