Nordic Games zmienia nazwę i zdradza, ile gier ujawni w nadchodzących miesiącach

Nordic Games to od teraz THQ Nordic. Firma wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym wspomina również o liczbie gier, nad którymi obecnie pracuje. Zapraszamy do czytania!

Krótka retrospekcja

Wszystko zaczęło się w Szwecji w 2008, kiedy jako mała firma zajmowaliśmy się publikacją własnych tytułów, jak Dance Party Club Hits, Kart Racer i Truck Racer na PlayStation 2 i Nintendo Wii. Rok później wydaliśmy hit We Sing – grę karaoke, która sprzedała się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy. W 2011 Nordic Games rozpoczęło transformację z małego wydawcy w międzynarodową firmę, publikującą gry różnych gatunków na wiele platform.

Decydujący moment dla firmy nastąpił w 2013, kiedy w mediach pojawiły się nagłówki typu: „Who the FUCK is Nordic Games?” („Kim do CHOLERY jest Nordic Games?”), „Darksiders Gets Bought By…Nordic Games?” („Darksiders kupione przez… Nordic Games?”) oraz „Nordic Games explains who the f they are, plans for THQ assets” („Nordic Games wyjaśniają, kim do ch… są – plany zakupu udziałów THQ”). Dziś te nagłówki śmieszą, wtedy były rzeczywistością. Byliśmy mało znanym wydawcą do tego momentu, a nagle znaleźliśmy się w świetle reflektorów mediów branżowych na całym świecie. Wtedy dotarło do nas, że zrobiliśmy najlepszy interes w historii firmy.

Nordic Games w liczbach

Od momentu założenia firmy w 2008 roku z dumą patrzymy na osiem lat ciągłego rozwoju w każdym (!) aspekcie. W tym okresie zakupiliśmy 16 nowych marek i franszyz, czego wynikiem jest katalog składający się z ponad 250 gier, znajdujących się aktywnie w handlu, ponad 60 znaków towarowych, setek domen i kilku patentów na oprogramowanie i sprzęt.

Zainicjowaliśmy 61 udanych projektów growych, a co najważniejsze, stworzyliśmy 82 miejsca pracy. Jeśli doliczyć do tego zewnętrzne zespoły deweloperskie, liczba ta wzrasta do 325. Jesteśmy także dumni z bardzo niskiej fluktuacji zasobów ludzkich, oscylującej wokół zera.

Założyliśmy dwa studia deweloperskie – jedno w Phoenix (mamy nadzieję, że czyta to Donald Trump), drugie w Monachium. Udało nam się powiększyć zespół z dwóch członków w 2008 do 84 członków obecnie.

Przedstawiamy THQ Nordic

Jesteśmy dumni z naszych szwedzkich korzeni i bardzo dużo osiągnęliśmy pod flagą Nordic Games, zdecydowaliśmy jednak o włączeniu THQ do nazwy. Obie kluczowe marki będą miały nadal znaczący wpływ na rozwój firmy. THQ Nordic oznacza wiele więcej, niż tylko „posiadanie” imponującego portfolio tytułów. Szanujemy je i wspieramy ich rozwój dzięki najlepszym zespołom deweloperskimi, aby nie zawieść oczekiwań społeczności graczy i istniejącej rzeszy fanów. Dodatkowym plusem zmiany nazwy jest to, że już nikt nie będzie nas pytał o imprezy Nordic Game podczas gamescomu. Organizowali je ci drudzy.

Wraz ze zmianą marki wchodzimy w następną fazę rozwoju firmy. Obecnie pracujemy nad 23 projektami growymi, 13 z nich nie zostało jeszcze oficjalnie ujawnionych (nastąpi to jednak w najbliższych miesiącach). Większość z nich to marki i franszyzy, znajdujące się poprzednio w posiadaniu THQ.

– Jeśli chodzi o nowe logo, dosłownie natknęliśmy się na nie po zakupie THQ i przeglądaniu różnych plików. Pomyśleliśmy: czemu nie? Mamy nadzieję, że nasi partnerzy zareagują bardziej entuzjastycznie, jeśli nie, to też w porządku. Przyjdźcie na nasze stoisko na gamescomie, zagrajcie w nasze gry i zobaczcie nowe logo w wielkim formacie – komentuje Lars Wingefors, założyciel i właściciel THQ Nordic (wcześniej znanego pod nazwą Nordic Games).

THQ Nordic na Gamescom 2016:
Entertainment area: Hall 8, C20
Business area: Hall 4.1, D21

THQ Nordic zaprasza na stoisko na gamescomie, gdzie zaprezentuje obecne i kilka przyszłych projektów. Jeśli nie jesteście zainteresowani grami, możecie mimo to wpaść i podładować telefon komórkowy, polować na Pokémony lub po prostu posiedzieć i z nami pogadać.

Źródło: THQ Nordic