Sprawdził, co się stanie, jeżeli podłączymy Nintendo Switch do konsoli PS5
Zastanawialiście się kiedyś, jak zareaguje konsola po podłączeniu do innej? Pewien śmiałek to zweryfikował. Cóż, nie było to poszukiwany klucz do wyjścia z symulacji, aczkolwiek Nintendo Switch zaczął ładować swoje baterie.
Na tę ciekawostkę natknęliśmy się, przeglądając popularny serwis Reddit. Ten niecodzienny pomysł przyszedł do głowy użytkownika o nicku adhaas85. Chciał on odnaleźć informacje, czy port przeznaczony do ładowania pada, mógłby ewentualnie spalić inne urządzenie. Stwierdził jednak, że podejmie się tej próby. Jak widać, Nintendo Switch z chęcią zaczął pobierać prąd od swojego o wiele silniejszego kolegi.
Zastanawia mnie, czy przy takiej konfiguracji byliśmy w stanie jeszcze dodatkowo podłączyć przewód HDMI do telewizora i samego docku konsoli od Big N. Spodziewam się, że jednak już przy czymś takim mogłyby być problemy i sam obawiam się to weryfikować. Nie ukrywajmy, że Switch i PS5 nie były projektowane z myślą, by współpracowały ze sobą w ten sposób. Odradzam testowania tego we własnym zakresie, ponieważ osobiście spodziewam się ewentualnego uszkodzenia elektroniki.
Od dawna na łamach Planety Gracza publikujemy artykuły o ciekawostkach ze świata gamingu. Ostatnio dzięki nam mogliście między innymi przeczytać o twarzy Sugar Daddy’iego z serii BioShock, a także o sekrecie skrywanym przez jeden ze znaków z trzeciego Wiedźmina. Zachęcamy do śledzenia naszego serwisu, ponieważ staramy się jak najwięcej tego typu treści Wam dostarczać.