Netflix będzie jeszcze droższy? “Chcemy prosić klientów o zapłacenie trochę więcej”
Istnieje bardzo duża szansa na to, że w niedalekiej przyszłości Netflix będzie jeszcze droższy. Firma niejako zapowiada to sama, w wiadomości do akcjonariuszy.
Netflix uważa, że celem platformy jest zapewnienie “szeregu cen i planów spełniających szeroki zakres potrzeb”. Obecne ceny najtańszych planów abonamentowych są więc “wysoce konkurencyjne”. To z kolei przekładać się ma na kolejne podwyżki cen usługi.
Netflix chce być jeszcze droższy
Platforma streamingowa może pochwalić się numerem jeden w naszym kraju i wielu innych. Jest obecnie jedną z najpopularniejszych tego typu usług dostępnych na rynku, choć konkurencja depcze jej po piętach. Disney+, Amazon Prime czy Max to tylko część z wielu kolosów, którzy starają się odebrać “N” klientów. Mimo to gigant SVOD nie chce zwalniać i może zaoferować kolejne podwyżki cen.
Tak przynajmniej uważa redakcja GameSpota, która weszła w posiadanie wiadomości przeznaczonej dla akcjonariuszy (tej samej, w której pada data premiery 2. sezonu Squid Game). Wygląda na to, że ceny mogą iść w górę, bo serwis chce się nadal rozwijać. Platforma obecnie stara się zapewnić szeroki wybór planów abonamentowych dla każdego klienta. W Polsce obowiązują trzy, ale w innych krajach funkcjonują już plany z reklamami.
W miarę jak inwestujemy w Netflix i ulepszamy go, od czasu do czasu będziemy prosić naszych członków o zapłacenie nieco więcej, aby odzwierciedlić te ulepszenia.
– informuje swoich akcjonariuszy serwis
Teoretycznie wskazuje to na możliwość kolejnej podwyżki cen. Być może doczekamy się także kolejnych wariantów cenowych nowych planów, co byłoby zrozumiałe, skoro Netflix nie chce tracić klientów, a zyskiwać kolejnych. Co ciekawe, w planach ma być podobno również dorzucenie mikropłatności i reklam do oferowanych w ramach subskrypcji gier.