Twórca Dnia Niepodległości ma ambitne plany. Moonfall może zapoczątkować trylogię
Krótko przed premierą Moonfall reżyser Roland Emmerich wyjawia, jakie miał pierwotne plany związane z filmem.
Już jakiś czas temu pojawiły się informacje, że jest możliwe powstanie sequelu nadchodzącej produkcji. Decyzja o kontynuacji ma zależeć od sukcesu filmu, który wchodzi do kin dopiero w przyszłym tygodniu. Jak się jednak okazuje, Roland Emmerich już wcześniej nosił się z zamiarem nakręcenia kolejnych części. Liczba mnoga jest tu zamierzona – reżyser wspomniał bowiem o trylogii. Ostatecznie nie wiadomo jednak, czy kontynuacja rzeczywiście powstanie. Być może rzeczywiście zależy to od sukcesu finansowego pierwszej części; wysoki box office mógłby nakłonić reżysera do powrotu na plan filmowy.
Moonfall opowiada o misji, która ma za zadanie uratować Ziemię przed kolizją z Księżycem. Możemy się tu spodziewać porządnego kina katastroficznego; Roland Emmerich ma już na swoim koncie takie tytuły jak Dzień Niepodległości, Pojutrze czy 2012. Duże emocje zapowiadają już pierwsze minuty filmu, które niedawno znalazły się w sieci.
Premierę najnowszego tytułu reżysera zaplanowano na 4 lutego 2022 roku.