Microsoft przedstawia Windows 10
To spore zaskoczenie dla branży. Co się stało z Windows 9?
Wczoraj wieczorem amerykański gigant zaprezetował nowy system operacyjny. Co interesujące, nie jest to następca Windowsa 8, czyli jakby wskazywała logika, Windows 9. Microsoft zdecydował się pokazać Windows 10. Dlaczego pominięta została dziewiątka?
Otóż Microsoft chce teraz, aby system kojarzył się ze spójnością, czyli zarówno był utożsamiany z wersją na desktopy jak i sprzęty przenośne. Stąd pomysł na ujednolicenie nazwy. Nie będzie więc już na przykład Windowsa Phone. Microsoft chwali się ponadto, że korzystanie z Windows 10 zarówno na telefonie jak i PC, ma być bardzo podobne.
Ważną zmianą jest powrót do rozwijającego się menu Start, którego brak wiele osób krytykowało w przypadku Windows 8. Oczywiście nie obyło się bez drobnych zmian wizualnych menu Start, ale mimo wszystko całość jak widać zachowała nieco bardziej tradycyjny charakter znany z poprzednich Windowsów.
Jakie znaczenie będzie miał z kolei Windows 10 dla graczy? Trudno przewidzieć w tej chwili. Wiadomo jedynie tyle, że Microsoft za pomocą nowego systemu będzie promował na przykład swój sklep z aplikacjami i grami. Więcej na temat nowego systemu możecie dowiedzieć się z poniższego filmiku.
Jakie znaczenie będzie miał z kolei Windows 10 dla graczy? Trudno przewidzieć w tej chwili. Wiadomo jedynie tyle, że Microsoft za pomocą nowego systemu będzie promował na przykład swój sklep z aplikacjami i grami. Więcej na temat nowego systemu możecie dowiedzieć się z poniższego filmiku.
O autorze
Robert Ocetkiewicz
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
