Microsoft o Activison Blizzard: “Nawet po przejęciu będziemy numerem trzy”
W połowie stycznia Microsoft ogłosił przejęcie Activision Blizzard. Firma nawet po tak ogromnej transakcji nie będzie jednak największym graczem na rynku.
Szef Microsoftu odniósł się do niedawnej wiadomości wskazujące, że przejęciem zainteresowała się Federalna Komisja Handlu. Nadella wskazał, że Microsoft nawet po przejęciu Activision Blizzard będzie mniejszym członkiem branży gier niż Sony i chiński Tencent.
Na koniec dnia, wszystkie analizy muszą być przeprowadzane przez pryzmat kategorii, o której mówimy.
– powiedział szef Microsoftu, Satya Nadella, w rozmowie z Financial Times
A co ze strukturą rynku? Nawet po przejęciu będziemy numerem trzy z udziałem w rynku na poziomie kilkudziesięciu procent, gdzie nawet największy gracz ma udział w rynku na poziomie kilkudziesięciu procent. To pokazuje, jak bardzo rozdrobnione są platformy do tworzenia treści. I tak, to jest podstawowa kategoria. Tak, będziemy dużym graczem w tym bardzo rozdrobnionym miejscu.
Źródło: VideoGamesChronicle
Wygląda więc na to, że Xbox nie musi się bardzo martwić o ewentualne problemy z przepuszczeniem przejęcia Activision Blizzard. Oczywiście absolutnie nie możemy wykluczyć, że po drodze pojawią się mniejsze lub większe komplikacje. Faktem jest jednak, że Microsoftowi nadal daleko do miana monopolisty.
