Afera Isamu kontra Magda Gessler. “Metafora do 3 gram zimnego mięsa, które wsadziła do buzi”

Isamu od pewnego czasu podbija świat kulinariów, a przynajmniej próbuje. Już wcześniej otworzył foodtrucka o nazwie “GigaBuła”, który serwował, jak sama nazwa wskazuje, słusznej wielkości burgery. Lokal na kółkach spotkał się z dobrymi opiniami, więc zachęciło to YouTubera do dalszej ekspansji. Niedawno otworzył stacjonarną restaurację z burgerami w jednej z galerii handlowych. Na otwarciu pojawiła się nawet… Magda Gessler.

Isamu kontra Magda Gessler – runda druga

Znana restauratorka skrytykowała jednak zaserwowane jej danie, a Isamu uznał, że nawet go nie próbowała, a jedynie “liznęła”. Wkrótce do internetu trafił filmik przedstawiający sytuację, na którym widać jednak, że Gessler w charakterystyczny dla siebie sposób postanowiła ocenić kanapkę. W końcu każdy, kto chociaż raz widział “Kuchenne Rewolucje” wie, że restauratorka szybko ocenia jedzenie i wcale nie musi zjeść pół porcji, aby wyrobić sobie opinię. No i trzeba też pamiętać, że liczy się również zapach i prezentacja.

Teraz do sytuacji powrócił Isamu, który postanowił odpowiedzieć na krytykę zarówno Gessler, jak i internautów. Ci zarzucają mu, że skłamał, gdy napisał, iż restauratorka “liznęła” burgera.

Bułka leżała 30 min zanim ona dotknęła… robimy burgery na chrupiąca i polecamy je jesc na ciepło (nie na zimno) słowo liznęli to metafora do 3 gram zimnego mięsa które wsadziła do buzi i stwierdziła, ze nie grillujemy mięsa jak to właśnie było mięso grillowane.

– czytamy na Twitterze YouTubera (pisownia oryginalna)

Metafora?

Zwróćmy uwagę na dwie rzeczy – Magda Gessler oceniła burgera i spróbowała mięsa (tj. burgera, jak zwyczajowo nazywa się samego kotleta w środku). Z jakiegoś powodu Isamu uznał, iż skorzysta z “metafory”.

Nigdzie nie skłamałem. Użyłem złego słowa bo nie każdy załapał metaforę. Polizać… było by skubnąć i każdy by utkał. Reszta to prawda w 100%. Wiec ku**a nie skłamałem

– wyjaśnia w innym wpisie Isamu

No cóż… wątpię, aby restauratorka odpowiedziała na te zarzuty, ale kto tam wie – wszystko się może zdarzyć.