Lepiej żeby Isamu wrócił do grania? Magda Gessler o jego burgerach: “do d#py”

Magda Gessler o burgerach od Isamu
Newsy Rozrywka

Niedawno Isamu otworzył stacjonarny punkt sprzedaży swoich burgerów GigaBuła. Była tam też Magda Gessler.

Isamu zapewne kojarzycie przede wszystkim z YouTube oraz Twitcha, gdzie nagrywa rozgrywki z gier takich jak FIFA czy Counter Strike. To na pewno jeden z bardziej rozpoznawalnych graczy w Polsce. Jest również założycielem drużyny e-sportowej Pompa Team.

Od pewnego czasu jednak mniej skupia się na graniu. Sporo uwagi poświęca między innymi walkom MMA, gdzie zadebiutował w ramach gali Fame MMA trzy lata temu. Ponadto okazuje się, że inwestuje również w branży gastronomicznej.

Już dawno temu otworzył foodtruck o nazwie GigaBuła, sprzedający jak nazwa wskazuje, ogromnej wielkości burgery. Foodtruck cieszy się dobrymi opiniami. Na potwierdzenie tego wydaje się fakt, że Isamu zdecydował otworzyć kolejny punkt, tym razem stacjonarny w jednej z galerii handlowych. Na otwarciu była też Magda Gessler.

Wydarzenie to wywołało sporą burzę w sieci, bowiem restauratorka mocno skrytykowała GigaBułę, twierdząc że burger jest „do d#py”. Najpierw do sprawy odniósł się sam Isamu pisząc:

Jeśli chodzi o Magdę Gessler, zawiodłem się strasznie. Specjalnie ze śląska przyjechał zwycięzca Master Chief’a przygotować burgera a ona nawet go nie spróbowała ledwo polizała mięso i mówi „e niedobry Burger”. Koniec testów… bułka, ser, sosy, dodatki… je##ć

– pisze trochę ironicznie Isamu na swoim profilu na Twitterze.

Niedługo po tym na TikToku pojawiło się nagranie, które przedstawia to co napisał Isamu, w nieco innym świetle. Otóż wygląda na to, że Magda Gessler jednak spróbowała burgera, a nie tylko „polizała mięso” i szerzej uargumentowała swoją opinię. Chociaż jak to bywa, w swoim dość bezpośrednim stylu.

Ja nie ukrywam, że sam bym GigaBułę spróbował, nawet wbrew opinii Magdy Gessler.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie