Kurtka z Death Stranding kosztowała 8 tysięcy złotych – i wykupiono ją w kilkanaście godzin
Niemiecka firma Acronym we współpracy z Kojima Productions stworzyła kurtkę inspirowaną grą Death Stranding. Produkt, który podobno chroni nawet przed skażonymi opadami, kosztował 1752 euro (nieco ponad 7900 złotych), co nie przeszkodziło mu zniknąć ze sklepów w niecałą dobę.
Niemiecki producent zaprezentował J1A-GT Gen 2.2 official Bridges, czyli oficjalną kurtkę z gry autorstwa Kojima Productions. Ubranie ma odpinany kaptur, zakładkę antywiatrową i wiele kieszeni (w tym także parę na samych rękawach). Produkt wykonano z membrany Gore Tex 3L, która w stu procentach chroni przed deszczem i wiatrem, jednocześnie umożliwiając skórze oddychanie.
Acronym twierdzi, że materiał ten chroni też przed deszczami temporalnymi. Firma pisze o tym zarówno na oficjalnej stronie kurtki, jak i na samym ubraniu, ale raczej nie zrobiono w tej kwestii żadnych badań. Chętnych na sprawdzenie, czy produkt istotnie chroni przed skażonymi deszczami, było wielu – produkt, który nie kosztował przecież mało, został wyprzedany w kilkanaście godzin.
W roli modela dla produktu wystąpił Errolson Hugh, który jest współzałożycielem firmy Acronym. Co ciekawe, biznesmen posłużył też za pierwowzór dla jednego z bohaterów niezależnych w DS – jak widać, współpraca jest więc obopólna i owocna.
Death Stranding jest obecnie dostępne wyłącznie na PS4. Na blaszakach tytuł wyląduje 2 czerwca bieżącego roku – od pewnego czasu można już dodawać grę do swojej listy życzeń na Steamie.