Kto wygra rywalizację PS4 vs. Xbox One? Pachter już wie
Znany wróżbita snuje plany dotyczące konsol kolejnej generacji. Jeśli nie wiesz co kupić w najbliższym czasie, odpowiedź jest jasna.
Michael Pachter to jeden z najbardziej znanych analityków branży elektronicznej rozrywki. Raz się myli, raz mówi niczym znany dziennikarz, czyli jak jest. Wielu z nim może się nie zgadzać, ale przyznać trzeba, że jego analizy mimo wszystko skłaniają do refleksji. Nawet wtedy, kiedy z oparów ziołowej herbatki przepowie, ile PS4, Xboksa One s oraz Wii U sprzeda się w ciągu najbliższych 10 lat. Na pierwszy ogień idzie Nintendo. Słuchamy…
– Próg 30 milionów będzie ustalony. Jeśli jesteś fanem Nintendo, który jęczy z powodu mojej opinii o Wii U – przestań, zapchaj sobie usta pieniędzmi i kup tę konsolę – radzi analityk. Co do PS4 to tutaj sugeruje około 100-120 milionów sprzedanych sztuk, a Microsoft może liczyć na 90-110 milionów. Czyżby nadchodzącą generację miało wygrać Sony? Zdaniem Pachtera tak właśnie będzie. Ale to nie wszystko.
– Konsole mogą nie mieć znaczenia za 10 lat. Rozszerzyliśmy rynek poza hardkorowego klienta. Mamy dziesięć razy większą grupę odbiorców, niż internet i sześć razy większą, niż sprzęty mobilne. Myślę, że pewnego dnia będziecie mogli zagrać w każdą grę, wszędzie i na obojętnie jakim urządzeniu – prognozuje Pachter.
To zdaje się wizja, której nie powstydziłby się nawet Krzysztof Jackowski.