Kolejne złe informacje napływają z Cryteka
Niemieckie studio wstrzymało prace nad Homefront: The Revolution.
Jak donosi serwis Kotaku, pracownicy którzy tworzą w studiu Crytek Homefront: The Revolution nie otrzymali wynagrodzeń w ostatnim czasie. Chodzi dokładnie o twórców z brytyjskiego oddziału firmy. Kotaku podaje, że zespół złożył w zarządzie skargę na pracodawcę i opuścił studio, porzucając prace nad kolejna odsłoną Homefront. Jak zapowiedzieli pracownicy, nie wrócą do firmy, dopóki nie dostaną zaległych wynagrodzeń.
Z niepotwierdzonych informacji wynika, że Crytek jako producent oraz Deep Silver w roli wydawcy, prowadzą rozmowy, mające na celu ustalenie dalszych działań. Nie wiadomo jednak, czy oznacza to kompletne wstrzymanie produkcji The Revolution, czy też negocjowanie w stronę kontynuacji prac.
Przypomnijmy, że już wcześniej dochodziły do nas informacje o problemach Crytek. Według niemieckiego Gamestara, Crytek ma problemy z wypłaceniem wynagrodzeń dla swoich pracowników. Tych ma już ponad 800, rozsianych po całym świecie w różnych studiach. Według dziennikarzy wspomnianego magazynu, wielu pracowników firmy już zaczęło wysyłać swoje CV do konkurencyjnych firm developerskich.
O autorze
Robert Ocetkiewicz
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
