Klasyczny DOOM jeszcze nigdy nie był tak krwawy i piękny. Mod do pobrania za darmo

Doom
Newsy PC

Jeśli myślałeś, że z klasycznego DOOM wyciśnięto już wszystko, czas się zaskoczyć. Z okazji 10. rocznicy powstania jednego z najbardziej uznanych modów — Project Brutality — jego twórcy wypuścili nową wersję 0.3.1, która wprowadza świeżą porcję przemocy, lepszą grafikę i solidną optymalizację. I co najważniejsze — jest już dostępna do pobrania.

DOOM piękny jak nigdy przedtem

Project Brutality to coś więcej niż tylko “brutalniejszy Doom”. To zupełnie nowe doświadczenie oparte na starej formule — z własnym kodem, unikalną grafiką i dynamiczną mechaniką walki. Początkowo był dodatkiem do Brutal Doom, ale z biegiem lat stał się osobnym bytem, rozwijanym przez oddaną społeczność modderów. Wersja 0.3.1 to ukłon w stronę fanów i pokaz, że Doom z 1993 roku może wciąż zaskakiwać. Mod nie tylko przywraca kilka kultowych funkcji z przeszłości, ale też kompletnie przerabia system krwi i obrażeń. Efekty gore wyglądają teraz znacznie bardziej realistycznie i działają bez zarzutów — bez spadków płynności, nawet na średnim sprzęcie.

Co dokładnie się zmieniło?

  • Nowy, zoptymalizowany system gore — więcej krwi, ale mniej obciążenia dla procesora.
  • Wymiana starych komponentów na nowe, szybsze i bardziej stabilne.
  • Ulepszone tekstury, animacje i dźwięki.
  • Powrót niektórych starych funkcji, które społeczność chciała odzyskać.
  • Usunięcie zgłaszanych bugów i poprawki wydajności.

Jak widać, jest tego sporo.

Chcecie to pobrać? Proszę bardzo – oto link.

Zobacz też: Najładniejsze gry w Xbox Game Pass. Gdy liczy się grafika i… to wystarczy

Jeśli masz oryginalnego Dooma lub Dooma II i korzystasz z GZDoom, możesz od razu wskoczyć do akcji. Mod jest darmowy i łatwy do zainstalowania — wystarczy kilka kliknięć, by zamienić klasyczne piekło w krwawe pole bitwy nowej generacji.

Źródło: dsogaming.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie