Kubuś Puchatek chce nas zamordować w nowej grze inspirowanej Lovecraftem
Hundred Acre Wood, czyli “Stumilowy Las” to nie tylko główna lokacja, ale i tytuł nowej gry, która ma zniszczyć nasze dzieciństwo. Zapowiada się koszmarnie.
Jeżeli zwiastun nowej gry rozpoczyna się od kojącego potoczku z grzybkami wokół, a następnie słychać strzał, po którym nawiedza nas świńskie agonalne wycie, to wiedzcie, że szykuje się poroniona jazda. Niewielki zespół deweloperów pracuje nad nową grą, która łączy ze sobą kosmiczny horror, Kubusia Puchatka, elementy survivalu i rozwiązywanie zagadek. Wszystko w estetyce grozy niczym z horrorowego “Puchatek: Krew i Miód”.
Tym razem jednak mowa o grze wideo i to nie będącej byle slasherem, a koszmarnym twistem uwielbianej bajki z dzieciństwa. Oto bowiem w Stumilowym Lesie zaczęło dziać się coś dziwnego. Krzysio został uwięziony przez “nadprzyrodzoną grozę”, a my musimy go odnaleźć i uratować. Szkoda tylko, że po lesie biega opętany Kubuś Puchatek, który chce nas zamordować i zapewne zeżreć.
Zbadaj i przejdź przez pokręcony Stumilowy Las, będąc jednocześnie ściganym przez starego przyjaciela z dzieciństwa, Kubusia Puchatka. Uratuj Christophera Robina z pomocą koszmarnych bestii, które kiedyś były znajome. Odkryj, co miało miejsce i zmieniło niegdyś piękną krainę w coś mrocznego i niebezpiecznego.
– czytamy w opisie gry na Steam
Załączony zwiastun towarzyszący zapowiedzi nastraja na bardzo dziwaczny klimat, ale to tyle. Raczej nie ma sensu oczekiwać tu pięknej grafiki, dopracowanych animacji czy nawet jakiegoś finalnego sznytu. To kolejna niezależna gra, tym razem taka, która zapewne ma zarobić na siebie na podstawie znanej na całym świecie marki (która przeszła do domeny publicznej, więc każdy może z nią robić, co chce).
Na razie nie znamy daty premiery tego lovecraftowego koszmaru w Stumilowym Lesie, ale jeżeli tylko pojawią się nowe informacji, z pewnością o tym napiszę.
